Przy hamowaniu ściąga w prawo
-
- Profesor od "silnikuf"
- Posty: 1312
- Rejestracja: 13 gru 2011, 22:24
- Czym jeżdzę: Peugeot 3008HYbrid4 300KM; KIA Sedona 3,3V6 275KM AT
- Lokalizacja: Audiovideo, San Escobar
Re: Przy hamowaniu ściąga w prawo
Może i trafił Ci się "piątkowo popołudniowy" egzemplarz. Wydaje mi się, że niebagatelną rolę w Twoich problemach stanowi....ASO. Serwis ma gigantyczną rolę w budowaniu wizerunku marki, o czym u nas często się zapomina. Wszystkie samochody się psują. Wszystko sprowadza sie do tego, aby nawet jak awaria wystąpi, klient wyjechał z serwisu niemal tak samo zadowolony jak po kupnie z salonu
pozdrawiam
Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...
***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...
***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
- kasia_mm
- MODERATOR
- Posty: 1542
- Rejestracja: 11 lut 2011, 08:46
- Czym jeżdzę: KS 2.0 Gdi 2015r. L + Navi
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Przy hamowaniu ściąga w prawo
i tu się zgadzam w 100%
serwis KIA to zupelnie inna bajka niz serwis chociazby Toyoty, gdzie trzeba im przyznac maja tak wypracowane standardy ze az milo
dobrze trafić to połowa sukcesu tego naszego kochanego auta
a poza tym Jaro - przeciez mozesz sprzedac swoje okropne auto... ?
serwis KIA to zupelnie inna bajka niz serwis chociazby Toyoty, gdzie trzeba im przyznac maja tak wypracowane standardy ze az milo
dobrze trafić to połowa sukcesu tego naszego kochanego auta
a poza tym Jaro - przeciez mozesz sprzedac swoje okropne auto... ?
- diselboy
- Kia Masta
- Posty: 1753
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 08:55
- Czym jeżdzę: KIA Sportage III 1,7 CRDI "M", 7 rowerów
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Re: Przy hamowaniu ściąga w prawo
jaro, wiem co czujesz. tak miałem po odboirze Fiacika. całą górę usterek, w książce gwarancyjnej trzeba było dołożyć kartki przeznaczone na informacje o naprawach na szczęście usunietych na gwarancji. ale co ja przeszedłem z ASiO i FAP'em to moje.teraz trudno mi się rozstać z fiatem bo po tych naprawach jest naprawdę mało awaryjnym autem, nauczyłem się też jednego, nie bierz nigdy nowego auta w pierwszym roku produkcji i z samego jej poczatku, bo będziesz robił za testera usterek, przetarłem jednak trochę droge dla kolegów z forum, pokazałem co "boli" Stilo'na i jak się za usterki zabrać.na razie "ucze" sie Sportka i mam nadzieję że będę mógł służyć pomocą i wiedzą kolegom z forum KS.
1,7 CRDI "M' ka" Srebrna - wypatrzona: 25-03-2011, zamówiona: 01-04-2011, odebrana: 08-04-2011+ Ssangyong Korando D20T "Śmigamy po okolicach Roztocza"
- kasia_mm
- MODERATOR
- Posty: 1542
- Rejestracja: 11 lut 2011, 08:46
- Czym jeżdzę: KS 2.0 Gdi 2015r. L + Navi
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Przy hamowaniu ściąga w prawo
diselboy no ale w koncu wziales auto w pierwszym roku produkcji wyszedl w polowie 2010 a odebrales w 04.2011 wiec roku produkcji jeszcze nie bylo
-
- Profesor od "silnikuf"
- Posty: 1312
- Rejestracja: 13 gru 2011, 22:24
- Czym jeżdzę: Peugeot 3008HYbrid4 300KM; KIA Sedona 3,3V6 275KM AT
- Lokalizacja: Audiovideo, San Escobar
Re: Przy hamowaniu ściąga w prawo
Stilon na początku to faktycznie była makabra. natomiast ostatnie lata produkcji to auta niemal w 100% niezawodne. Szkoda tylko, że ustalonej opinii o tym na prawdę b. dobrym aucie nie dało się już odwrócić.
pozdrawiam
Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...
***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...
***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
- diselboy
- Kia Masta
- Posty: 1753
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 08:55
- Czym jeżdzę: KIA Sportage III 1,7 CRDI "M", 7 rowerów
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Re: Przy hamowaniu ściąga w prawo
tak Kasiu zgadza sie, ale nie z poczatku produkcji. Stilo mam z końca grudnia 2001, a produkcję zaczęto w październiku 2001 jak dobrze pamiętam.
a poza tym nie mogłem sie oprzeć urokowi Sportka
a, jeszcze jedno, poznacie mnie w drodze po srebrnym w lewym dolnym rogu tylnej szyby.
a poza tym nie mogłem sie oprzeć urokowi Sportka
a, jeszcze jedno, poznacie mnie w drodze po srebrnym w lewym dolnym rogu tylnej szyby.
1,7 CRDI "M' ka" Srebrna - wypatrzona: 25-03-2011, zamówiona: 01-04-2011, odebrana: 08-04-2011+ Ssangyong Korando D20T "Śmigamy po okolicach Roztocza"
- jaro
- Uzależniony
- Posty: 339
- Rejestracja: 04 lis 2010, 19:58
- Czym jeżdzę: Sportage 2,0 DOHC AWD XL,
Kia Pro_Ceed - Lokalizacja: Pruszków
Re: Przy hamowaniu ściąga w prawo
Macie rację:
- Ty ZygJe pisząc o ASO, w moim przypadku ma to decydujący wpływ na opinię o KIA. Jeżeli ktoś jeszcze z forum korzystał wcześniej np. z ASO Hondy przy ul. Malowniczej w Warszawie to zrozumie moje rozczarowanie.
- Diselboy - masz rację z kupowaniem nowego modelu. Nigdy więcej tego nie zrobię, nie chcę być betatesterem. Za takie coś to mi powinna KIA płacić wynagrodzenie. Ale kiedyś kupiłem już zupełną nowość i byłem w 100% zadowolony - był to seat altea, całe szczęście, że z silnikiem benzynowym. Mimo, że była to nowość to nie miał wad wieku dziecięcego (poza wadliwym silnikiem 2.0 TDI).
Oj Kasiu, radzisz sprzedawać roczny samochód ? Niezły z Ciebie doradca finansowy I stracić 20 tysięcy? Nie, dziękuję, mam nadzieję, że będzie tak jak u Dieselboy'a - po roku napraw usunęli mi w KS wszystkie usterki , nareszcie jest sprawny. Mam nadzieję, że tak zostanie. A jeżeli nie, to trudno, obecnie są skuteczne leki przeciwdepresyjne .
- Ty ZygJe pisząc o ASO, w moim przypadku ma to decydujący wpływ na opinię o KIA. Jeżeli ktoś jeszcze z forum korzystał wcześniej np. z ASO Hondy przy ul. Malowniczej w Warszawie to zrozumie moje rozczarowanie.
- Diselboy - masz rację z kupowaniem nowego modelu. Nigdy więcej tego nie zrobię, nie chcę być betatesterem. Za takie coś to mi powinna KIA płacić wynagrodzenie. Ale kiedyś kupiłem już zupełną nowość i byłem w 100% zadowolony - był to seat altea, całe szczęście, że z silnikiem benzynowym. Mimo, że była to nowość to nie miał wad wieku dziecięcego (poza wadliwym silnikiem 2.0 TDI).
Oj Kasiu, radzisz sprzedawać roczny samochód ? Niezły z Ciebie doradca finansowy I stracić 20 tysięcy? Nie, dziękuję, mam nadzieję, że będzie tak jak u Dieselboy'a - po roku napraw usunęli mi w KS wszystkie usterki , nareszcie jest sprawny. Mam nadzieję, że tak zostanie. A jeżeli nie, to trudno, obecnie są skuteczne leki przeciwdepresyjne .
czarna dwulitrowa benzynowa ikselka AWD
- kasia_mm
- MODERATOR
- Posty: 1542
- Rejestracja: 11 lut 2011, 08:46
- Czym jeżdzę: KS 2.0 Gdi 2015r. L + Navi
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Przy hamowaniu ściąga w prawo
Jaro odniosłam wrażenie, ze po prostu nie lubisz swojego auta i jest Ci ono istną piętą achillesową... w takiej sytuacji lepiej się pozbyć niz spędzać czas na narzekaniu/czekaniu na nową usterkę:) tak sama zrobiłam z Xarą II którą (fakt ze stratą) opyliłam rok po zakupie... doszłam do wniosku, ze jak mam co tydzień latać do serwisu i się denerwować to wolę się raz zdenerwować, ze puścilam ją tanio byle puscić
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 898
- Rejestracja: 05 kwie 2011, 17:56
- Czym jeżdzę: Sportek 1.6 Biała xl
- Lokalizacja: wawa
Re: Przy hamowaniu ściąga w prawo
Jaro musisz wolniej jeździć to przy hamowaniu nie będziesz lądować w rowie
Zamówiona 12 marca 1.6 xl biała a odebrana 07 listopada.
Re: Przy hamowaniu ściąga w prawo
Ja kupiłem KIA SOUL jako jedna z pierwszych osób w Polsce przed oficjalną prezentacją bo jeszcze nie było aut w Polsce, dopiero płynęły statkiem.
Kupiłem nie siedząc i nie widząc auta na żywo. Nie zawiodłem się i spełniła moje oczekiwania jakie założyłem choć nie powiem obawy były przed samym odbiorem.
Nowy model , zero usterek, natomiast rozczarowanie pierwszym serwisem autoryzowanym z którym się spotkałem było pełne.
Zmieniłem serwis na normalny i nie mam powodów do narzekań jeśli zaczynam mieć to serwis skutecznie to zmienia na plus.
Jestem chodzącym przykładem , że nie zawsze pierwszy model produkcyjny z pierwszej partii ma wady i je mieć musi.
Tak jak to już zostało napisane odbiór marki zależy głównie od serwisu bo to on ma styczność na co dzień z właścicielem auta.
Kupiłem nie siedząc i nie widząc auta na żywo. Nie zawiodłem się i spełniła moje oczekiwania jakie założyłem choć nie powiem obawy były przed samym odbiorem.
Nowy model , zero usterek, natomiast rozczarowanie pierwszym serwisem autoryzowanym z którym się spotkałem było pełne.
Zmieniłem serwis na normalny i nie mam powodów do narzekań jeśli zaczynam mieć to serwis skutecznie to zmienia na plus.
Jestem chodzącym przykładem , że nie zawsze pierwszy model produkcyjny z pierwszej partii ma wady i je mieć musi.
Tak jak to już zostało napisane odbiór marki zależy głównie od serwisu bo to on ma styczność na co dzień z właścicielem auta.
- jaro
- Uzależniony
- Posty: 339
- Rejestracja: 04 lis 2010, 19:58
- Czym jeżdzę: Sportage 2,0 DOHC AWD XL,
Kia Pro_Ceed - Lokalizacja: Pruszków
Re: Przy hamowaniu ściąga w prawo
kasia_mm pisze:Jaro odniosłam wrażenie, ze po prostu nie lubisz swojego auta i jest Ci ono istną piętą achillesową... w takiej sytuacji lepiej się pozbyć niz spędzać czas na narzekaniu/czekaniu na nową usterkę:) tak sama zrobiłam z Xarą II którą (fakt ze stratą) opyliłam rok po zakupie... doszłam do wniosku, ze jak mam co tydzień latać do serwisu i się denerwować to wolę się raz zdenerwować, ze puścilam ją tanio byle puscić
Ale może go znowu polubię, bo od bodajże 3.01.2012 roku, po ostatniej wizycie w ASO jest całkowicie sprawny !
Po ponad roku od odbioru z salonu nic nie ma do naprawy - jakoś tak nawet dziwnie się czuję, że w terminarzu nie mam żadnej pozycji: "wizyta w ASO KIA" .
czarna dwulitrowa benzynowa ikselka AWD
-
- Uzależniony
- Posty: 246
- Rejestracja: 29 paź 2010, 18:28
- Czym jeżdzę: KIA Sportage 1,6 GDI
- Lokalizacja: Niemcy, Bawaria
Re: Przy hamowaniu ściąga w prawo
Moja KIA-S jest fajowa!
Zwyczajnie lubię to auto. I nie tylko sam lubię.
Miałem delikatnie nim/nią jeździć delikatnie-benzynowo 15kkm na rok, a w pół roku trzasnąłem zakładany limit roczny.
Jadę do sklepu - mówię - dziecko krzyczy - jadę z tobą, tato, ale jedziemy KIA.
Kopnę się do Polski, bo mam kilka spraw do załatwienia, wezmę drugie auto, mówię - rodzina krzyczy - jedziemy z tobą, ale KIA-S.
Codziennie do dziecko do szkoły i do pracy też jakoś sam wolę jeździć KIA-S, to auto zwyczajnie cieszy.
Powyższe brzmi trochę jak tania reklama, ale nią nie jest. Nie chcę pisać jakiś laurek, zwyczajnie są auta kul, i inne.
Kombinuję, żeby kupić używaną, oldskulową starość z najsłabszym silnikiem 1,8 - BMW Z3 - strasznie mi sie zawsze to podobało, coś jak dzisiaj KIA-S.
Jednak mam dwa problemy - żona nie może zaakceptować dwuosobowego roadsteara, w którym cała rodzina się nie zmieści, a ja w takiej konfiguracji miałbym prawdziwy dylemat: które auto ma stać w garażu, a które na podjeździe obok garażu. Grzech byłoby trzymać staruszkę Z3 na zewnątrz, na śniegu i deszczu, a tym bardziej wygać kochaną, nową KIA Sportage z garażu...
Pozdrawiam.
Zwyczajnie lubię to auto. I nie tylko sam lubię.
Miałem delikatnie nim/nią jeździć delikatnie-benzynowo 15kkm na rok, a w pół roku trzasnąłem zakładany limit roczny.
Jadę do sklepu - mówię - dziecko krzyczy - jadę z tobą, tato, ale jedziemy KIA.
Kopnę się do Polski, bo mam kilka spraw do załatwienia, wezmę drugie auto, mówię - rodzina krzyczy - jedziemy z tobą, ale KIA-S.
Codziennie do dziecko do szkoły i do pracy też jakoś sam wolę jeździć KIA-S, to auto zwyczajnie cieszy.
Powyższe brzmi trochę jak tania reklama, ale nią nie jest. Nie chcę pisać jakiś laurek, zwyczajnie są auta kul, i inne.
Kombinuję, żeby kupić używaną, oldskulową starość z najsłabszym silnikiem 1,8 - BMW Z3 - strasznie mi sie zawsze to podobało, coś jak dzisiaj KIA-S.
Jednak mam dwa problemy - żona nie może zaakceptować dwuosobowego roadsteara, w którym cała rodzina się nie zmieści, a ja w takiej konfiguracji miałbym prawdziwy dylemat: które auto ma stać w garażu, a które na podjeździe obok garażu. Grzech byłoby trzymać staruszkę Z3 na zewnątrz, na śniegu i deszczu, a tym bardziej wygać kochaną, nową KIA Sportage z garażu...
Pozdrawiam.
- jaro
- Uzależniony
- Posty: 339
- Rejestracja: 04 lis 2010, 19:58
- Czym jeżdzę: Sportage 2,0 DOHC AWD XL,
Kia Pro_Ceed - Lokalizacja: Pruszków
Re: Przy hamowaniu ściąga w prawo
Z3 oldskulową starością? Ja miałem toyotę MR2 z 1991 roku, kilka dobrych lat nią pomykałem. Samochód z silnikiem położonym centralnie, tylny napęd, zdejmowany szklany dach - a jedyna elektronika to sterownik silnika - zero ABS, ESP i innych wspomagaczy. Tylko Twoje umiejętności i dziki samochód .
Niestety, życie zmusiło do jego sprzedaży.
Z garażowaniem zasada jest bardzo prosta - starsi mają pierwszeństwo, artretyzm, chory kręgosłup itd. wymagają wygrzewania w garażu. Młodziaki śpią na dworze.
Zachęcam do spełnienia marzenia !
Niestety, życie zmusiło do jego sprzedaży.
Z garażowaniem zasada jest bardzo prosta - starsi mają pierwszeństwo, artretyzm, chory kręgosłup itd. wymagają wygrzewania w garażu. Młodziaki śpią na dworze.
Zachęcam do spełnienia marzenia !
czarna dwulitrowa benzynowa ikselka AWD
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika