Hamulec ręczny - pytanie jak wysoko łapie

[wentyl]

Na którym ząbku łapie u Was w Sportage hamulec ręczny?
Kobieta przejechała mi pół miasta na nie do końca spuszczonym ręcznym i aż zaśmierdziało Dzwoniło jej wcześniej, ale myślała, że to czujka pasów, bo na tył wrzuciła ciężką torbę Kontrolki nie zauważyła, no cóż... Po tej akcji właściwie to słabo łapie mi na drugim ząbku, na pierwszym w ogóle nic (poza sygnalizacją) Zastanawiam się, czy spiłowały się trochę klocki z tyłu i trzeba lekko podciągnąć na lince, czy też ten typ tak ma, że nie łapie na pierwszym ząbku (w co raczej wątpię)? Nic więcej (na szczęście ) się nie dzieje (nie bije, nie szumi przy hamowaniu itp.) więc może wystarczy tylko mała regulacja w ASO?

[maja123]

U mnie też nie łapie na 1 ząbku a na drugim o ile o tyle na 3 już jest ok.Tak to wygląda czyli lekko Ci się dopasowały klocki do tarczy.

[olin]

potwierdzam żeby nie drgnęło auto 3 ząb potrzebny 2 na małej górce bardzo i także parę razy zdarzyło przejechać mi sie parę metrów z zaciągniętym na 1

[wentyl]

No to mnie uspokoiliście Widocznie jednak ten typ tak ma. Czyli spokojnie można jeździć na jednym ząbku zaciągniętym bo i tak tarcz chyba nie dotyka

[soul]

Bo do tarcz nic dotykać nie może przy zaciągniętym ręcznym.
Powód jest prosty , z tyłu są tarczo-bębny a ręczny ma swoje szczęki hamulcowe niezależne od hamulca roboczego.
Jak zaciągasz ręczny to nie jest to realizowane przez klocki hamulcowe a właśnie przez szczęki umieszczone w bębnie.
Dlatego nie odczujesz spadku efektywności hamowania po jeździe na nie do końca spuszczonym hamulcu postojowym.
Jak śmierdziało to się przytarło i bęben i szczęki.

[maja123]

[soul]

Zażyj do EPC i dopiero się wypowiadaj.


Co to według Ciebie znaczy?
Parking brake 　 2WD 4WD
Type DIH (Drum in hat) DIH (Drum in hat)
Drum I.D. Ø 168 mm (6.61 in) Ø 190 mm (7.48 in)

Rożnica tylko taka, że w 4WD jest większa średnica bębna.

[maja123]

[soul]

Bo Ty maja123 czytasz bez zrozumienia tego co czytasz.
Tarczo-bęben-jest i tarcza jest i bęben.Są Twoje klocki hamulcowe a jakże do hamulca roboczego i są szczeki do hamulca ręcznego.
Nie wiem również w jakiej formie byś chciał aby ktoś Ci przekazał , że wprowadzasz kogoś w błąd-czego bardzo nie lubię tym bardziej, że robisz to z przekonaniem.
Nie wiem również co spodziewałeś się zobaczyć zaglądając pod auto czy przez otwory w feldze.
Wyprowadzam Cie z błędu-tam nie ma bębna wielkiego jak w ciężarówce.
Dla porównania masz rycinę przedniej i tylnej osi.
Widać subtelną różnice prawda.

[maja123]

Soul masz RACJE myliłem się , chwała Ci za to że jesteś i ja mogę się jeszcze czegoś dowiedzieć.Już nikogo nie będę do niczego przekonywał.Usówam posty powyżej żeby nikogo nie wprowadzać w błąd.

[wentyl]

Moi drodzy forumowicze, hola, hola, bo temperatura tutaj się niepotrzebnie podniosła i temat się zagrzał niczym tylne mojej Sportage . Ja przyznaję też się jeszcze pod auto nie kładłem i nie przestudiowałem jeszcze dokładnie manuala. Trochę za krótko mam to auto i jeszcze się nim cieszę. Pewnie niedługo przestanę i zacznę dostrzegać różne rozwiązania techniczne, które nie są takie jakbym chciał. Już widzę, że wolałbym zamiast ręcznego hamulec elektroniczny, który zwalnia uścisk po dodaniu gazu. Nie byłoby wtedy problemu. No cóz KIA jeszcze chyba nie dorosła do takich rozwiązań, a może to nie za te pieniądze? Z przedstawionych rysunków wynika, że chyba soul ma rację (obiektywnie przyznaję, że w większości przypadków ją ma) i są tam tarczo-bębny czy tez bębno-tarcze Dla mnie jednak jako zmartwionego użytkownika nma to mniejsze znaczenie, bo wazniejsze jest pytanie: co z tym dalej robić? Konsultować w ASO czy się coś tam przytarło i jak bardzo, czy też nie? Myślałem tylko o podciągnięciu ręcznego poprzez regulację linki (o ile jest?) ale jak widzę to innym też łapie ręczny dopiero na trzecim ząbku, czyli dokładnie tak jak mi. Więc to chyba norma i nie ma się czym martwić. Co radzicie?

[soul]

Wiesz maja123 , tu nie chodzi o to żebyś mi racje przyznawał.
Korzystam jak każdy z powszechnie dostępnej wiedzy-Ty też możesz.

Jeśli masz obawy to wystarczy podnieść auto, odkręcić koło i zdjąć bęben i sprawdzić.
Jeśli ręczny trzyma to ja bym się tym nie przejmował ale jednak poprosił żonę o sprawdzanie tego co się dziej na kokpicie i reagowanie na kontrolki i sygnały dźwiękowe-tylko delikatnie bo się obrazi.

Regulacja naciągu linek jest w kilku miejscach :
-pod podłokietnikiem
-przy osłonach tarcz tam gdzie wchodzi linka
-i wreszcie przy samych szczekach też można pogrzebać.

[maja123]

Wentyl też bym się tym raczej nie przejmował bo porównując to do aut z tylnymi bębnowymi hamulcami to ja w oplu zrobiłem ponad 90k i jeszcze szczęki były względne.A tak jak wcześniej pisałem u mnie też dopiero mocno łapie na 3 ząbku.Soul teraz dopiero zobaczyłem że tylna piasta jest szeroka i jak mi sie wydaje chyba że się mogę mylić to tarcza tam jest razem z bębnem więc przy wymianie wymieniamy za jednym zamachem jedno i drugie.

[soul]

Dlatego nazywa się to tarczo-bęben i z oczywistych względów a właściwie mówiąc jak mój idol jest to oczywistą oczywistością, że wymienia się jako jeden element.
Następnym razem odpowiem-wiem ale nie powiem

[wentyl]

Zgłosiłem problem w ASO i podciągneli hamulec ręczny na regulacji. Teraz mocno łapie już na pierwszym ząbku W ASO mi jednak powiedzieli, że ręczny w większości Sportage łapie dość wysoko (zazwyczaj na 3 ząbku).

[geski]

W firmie w której pracuję , a ta jest bardzo głęboko związana z motoryzacją technologia siły działania dźwigni hamulca ręcznego to 3+2/-0. Oznacza to , że dźwignia hamulca ręcznego powinna zabezpieczyć postój samochodu od 3 do najwyżej 5 ząbku, poniżej 3 jest niedopuszczalne.
Pozdrówka

[wentyl]

geski- czy to oznacza, że zrobiłem sobie kuku podciągając ręczny hamulec na regulacji? Poprzednio na 1 ząbku kompletnie nic nie trzymał. Auto nie miało żadnego oporu na luzie i staczało się z najmniejszej pochyłości. Mam takie przyzwyczajenie, że np. na światłach wrzucam luz i zaciągam ręczny. Wcześniej denerwowało mnie to, że muszę mocno szarpnąć ręczny, żeby auto na luzie nie wjechało komuś w bo ja akurat wtedy nie mam nogi na hamulcu. Teraz nie mam takiego stresu no i auto wyraźnie czuje, jak ktoś nim rusza na zaciągniętym na 1 ząbku ręcznym (bo to stąd wziął się ten temat

[geski]

Na 1 ząbku istnieje niebezpieczeństwo ocierania się elementów hamulca ręcznego, co wpływa na ich przedwczesne zużycie. Zdecydowanie wole 3-4 ząbek.

[Meduzes]

jak ktoś nim rusza na zaciągniętym na 1 ząbku ręcznym

przy zaciągniętym ręcznym o ile się nie myle wyświetlana jest informacja na desce rozdzielczej oraz sygnalizowane jest w głośniku

[wentyl]

Masz oczywiście rację Meduzes, ale uwierz mi proszę, że niektórym kierowcom (a właściwie kierowczyniom) takie szczegóły w ogóle nie przeszkadzają w kontynuacji jazdy

[sabb]

ale jak dobrze zaciagniety to nie ma siły aby ruszyc z miejsca tylko ze kierowczynie nie mają tyle siły zeby dobrze za ciągnąć