56 tys. zużyte tarcze czy to możliwe?
56 tys. zużyte tarcze czy to możliwe?
Byłem na przeglądzie i serwis zakomunikował mi że mam do wymiany klocki i tarcze przód i tył. Trochę jestem w szoku autko z przebiegiem 56 tys. i tarcze do wymiany? Klocki to rozumiem.
Koledzy jakie są wasze doświadczenia?
Koledzy jakie są wasze doświadczenia?
-
- Profesor od "silnikuf"
- Posty: 1312
- Rejestracja: 13 gru 2011, 22:24
- Czym jeżdzę: Peugeot 3008HYbrid4 300KM; KIA Sedona 3,3V6 275KM AT
- Lokalizacja: Audiovideo, San Escobar
Re: 56 tys. zużyte tarcze czy to możliwe?
Wszystko zależy od warunków, jednak IMO tarcze powinny wytrzymać drugie tyle. Trzeba pomierzyć grubości.
pozdrawiam
Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...
***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...
***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 459
- Rejestracja: 30 paź 2014, 12:56
- Czym jeżdzę: Kia Proceed GT 1.6T 204 KM Full :|
- Gadu Gadu: 2382783
Re: 56 tys. zużyte tarcze czy to możliwe?
Mozliwe, wszystko zapezy od tego jak auto bylo uzywane.
Jest: Kia Proceed 1.6T 204 KM FULL
Było: Kia Stinger 2.0 T-GDI 245KM GT-Line + ECS + RED + TEC + SRF
Było: Kia Sportage 1.6 T-GDI GT-Line
Było: Kia Cee'd JD 2014 1.6 CRDI
Było: Kia ProCee'd 2010 1.4 Pb
Było: Kia Sportage 2014 1.7 CRDI
Było: Kia Stinger 2.0 T-GDI 245KM GT-Line + ECS + RED + TEC + SRF
Było: Kia Sportage 1.6 T-GDI GT-Line
Było: Kia Cee'd JD 2014 1.6 CRDI
Było: Kia ProCee'd 2010 1.4 Pb
Było: Kia Sportage 2014 1.7 CRDI
-
- Uzależniony
- Posty: 228
- Rejestracja: 12 lip 2014, 22:27
- Czym jeżdzę: Sportage 2.0 crdi 140km 2006
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: 56 tys. zużyte tarcze czy to możliwe?
Czyli można jeździć w taki sposób że tarcza starcza na dwa komplety klocków, a u kolegi na jeden komplet i zużyła się też tarcza tylna? Rozumiem, że można przy takim przebiegu zużyć tarcze ale powinno to nastąpić przy zużyciu dwóch kompletów klocków. Do tego tył zużył się równomiernie z przodem? Widać, że chcą naciągnąć, a na tarczach będzie ktoś inny jeszcze jeździł.
Niech kolega napisze czy klocki były już zmieniane i jaki styl jazdy, a najlepiej niech zmierzy grubość tarczy.
Niech kolega napisze czy klocki były już zmieniane i jaki styl jazdy, a najlepiej niech zmierzy grubość tarczy.
-
- Profesor od "silnikuf"
- Posty: 1312
- Rejestracja: 13 gru 2011, 22:24
- Czym jeżdzę: Peugeot 3008HYbrid4 300KM; KIA Sedona 3,3V6 275KM AT
- Lokalizacja: Audiovideo, San Escobar
Re: 56 tys. zużyte tarcze czy to możliwe?
Do szybkiego zużycia tarcz wystarczy np.: częsta jazda w piachu, błocie, pyle... Również długie postoje pod chmurką powodują rdzewienie tarcz i błyskawiczne zużycie. Tak że jest wiele czynników. Wystarczy założyć g....ne klocki i szybciej zużyją się tarcze niż te klocki.
pozdrawiam
Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...
***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...
***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
Re: 56 tys. zużyte tarcze czy to możliwe?
Klocki nie były jeszcze zmieniane styl jazdy raczej spokojny. Właśnie jest to dziwne w ceed zmieniłem klocki na 50 tys przód a tu jakaś masakra.Kupie komplecik tarcze + klocki a przy wymianie się zobaczy. Przymierzam się do kompleciku firmy TRW
-
- Uzależniony
- Posty: 228
- Rejestracja: 12 lip 2014, 22:27
- Czym jeżdzę: Sportage 2.0 crdi 140km 2006
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: 56 tys. zużyte tarcze czy to możliwe?
Zmierz przed zakupem grubość tarczy albo jedź do mechanika. TRW jest ok. Mogę polecić jeszcze ATE, Textar i Ferodo
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 877
- Rejestracja: 29 lis 2011, 09:37
- Czym jeżdzę: Kadjar Runmageddon TCe 130 Energy
- Lokalizacja: Warszawa
Re: 56 tys. zużyte tarcze czy to możliwe?
Myślę, że chcą naciągnąć. Miałem podobnie, stwierdzono, że do wymiany są tarcze i klocki, też tak przy ok 50 tys. Wyraziłem swoje zdziwienie i doprecyzowali, że no może jeszcze nie są całkowicie tarcze zużyte, ale już prawie, prawie i warto razem z klockami. Kazałem wymienić tylko klocki i jakoś tarcze jeszcze są OK. Teraz przy wymianie na opony zimowe mechanior stwierdził, że są jeszcze OK. Mam ok. 72 tys.
Odebrana po 178 dniach:)
- puder12
- MODERATOR
- Posty: 2195
- Rejestracja: 16 mar 2012, 11:03
- Czym jeżdzę: 1.7 CRDI XL
- Lokalizacja: 3miasto
Re: 56 tys. zużyte tarcze czy to możliwe?
daal pisze:Byłem na przeglądzie i serwis zakomunikował mi że mam do wymiany klocki i tarcze przód i tył.
Zależy od Twojego stylu hamowania, ale raczej wątpię czy to już czas. Jaka jest grubość tarczy? Ten wynik powinien być podstawą decyzji o wymianie. Serwisy muszą zarabiać na siebie i czasami proponują wymianę elementów, które jeszcze troszkę można eksploatować.
Ja wymieniałem przednie tarcze i klocki przy 90 000 km (co moim zdaniem jest niskim przebiegiem), tył wymieniałem przy 120 000 km, ale pewnie jeszcze z 15 kkm bym pojeździł.
Najbardziej się zdziwiłem gdy właśnie przy 120 kkm serwis zakomunikował że mam do wymiany przednie tarcze i klocki. Gdy przypomniałem im że wymieniali je 30 kkm wcześniej to troszkę zwątpili i powiedzieli że na lewej tarczy od wewnętrznej strony jest rysa - może od kamienia. Wyśmiałem ich i na tym się skończyło.
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 459
- Rejestracja: 30 paź 2014, 12:56
- Czym jeżdzę: Kia Proceed GT 1.6T 204 KM Full :|
- Gadu Gadu: 2382783
Re: 56 tys. zużyte tarcze czy to możliwe?
Wystarczy, że na rozgrzanej tarczy i klocku wjedziesz w kałużę, potem to już reakcja łańcuchowa.
Zawsze możesz poprosić o tarcze i klocki do zwrotu po wymianie.
Zawsze możesz poprosić o tarcze i klocki do zwrotu po wymianie.
Jest: Kia Proceed 1.6T 204 KM FULL
Było: Kia Stinger 2.0 T-GDI 245KM GT-Line + ECS + RED + TEC + SRF
Było: Kia Sportage 1.6 T-GDI GT-Line
Było: Kia Cee'd JD 2014 1.6 CRDI
Było: Kia ProCee'd 2010 1.4 Pb
Było: Kia Sportage 2014 1.7 CRDI
Było: Kia Stinger 2.0 T-GDI 245KM GT-Line + ECS + RED + TEC + SRF
Było: Kia Sportage 1.6 T-GDI GT-Line
Było: Kia Cee'd JD 2014 1.6 CRDI
Było: Kia ProCee'd 2010 1.4 Pb
Było: Kia Sportage 2014 1.7 CRDI
-
- Bywalec
- Posty: 145
- Rejestracja: 23 kwie 2016, 11:16
- Czym jeżdzę: KIA SPORTAGE III XL, 2.0 CRDI, AWD
Re: 56 tys. zużyte tarcze czy to możliwe?
Nagłe schłodzenie rozgrzanej tarczy ( np. wjechanie w kałużę) spowoduje jej zwichrowanie co skutkuje biciem-drganiami kierownicy przy hamowaniu - trudno to przeoczyć, raczej nie zmniejszy się jej grubość.
Też myślę, że chcą na wyrost wymieniać tarcze czyli delikatnie mówiąc naciągnąć klienta. Ja bym przede wszystkim zmierzył grubość tarcz w tej chwili i wszystko będzie jasne .
Też myślę, że chcą na wyrost wymieniać tarcze czyli delikatnie mówiąc naciągnąć klienta. Ja bym przede wszystkim zmierzył grubość tarcz w tej chwili i wszystko będzie jasne .
Re: 56 tys. zużyte tarcze czy to możliwe?
I tak jest nieźle. W moim poprzednim aucie Peugeot 5008 1.6Hdi '14. tarcze były do wymiany po 36kkm Zaznaczam, były na aucie od nowości.
-
- Nowy
- Posty: 17
- Rejestracja: 28 lis 2014, 17:51
- Czym jeżdzę: XL 2.0 CRDI MY2014
- Lokalizacja: Kraków
Re: 56 tys. zużyte tarcze czy to możliwe?
To ja Ci powiem kolego że klocki skończyły mi się po 17 tys a tarcze po 22 tys, więc wątpię żeby ktoś pobił mój egzemplarz...
- Owca007
- Kia Masta
- Posty: 3387
- Rejestracja: 12 sie 2015, 07:35
- Czym jeżdzę: A4 B9 Quattro Avant lepsze od kia :D
- Lokalizacja: Jaźwina- dolnośląskie
Re: 56 tys. zużyte tarcze czy to możliwe?
Nie no nie licytujcie się to śmieszne. Z autopsji znam auta które są firmowe wiadomo jak są używane do tego dochodzi, że te samochody jeżdżą więcej po bezdrożach niż drogach. Non stop piach błoto woda itp. i tam klocki plus tarcze to co max 30tys. idą do wymiany. Wszystko zależy od warunków jak i od stylu jazdy.
Kierowca bombOWCA fanatyk przeróbki i modernizacji motoryzacji
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 877
- Rejestracja: 29 lis 2011, 09:37
- Czym jeżdzę: Kadjar Runmageddon TCe 130 Energy
- Lokalizacja: Warszawa
Re: 56 tys. zużyte tarcze czy to możliwe?
My tu gadu, gadu, a jak tam DALL byłeś na wymianie? I co z tarczami?
Odebrana po 178 dniach:)
-
- Uzależniony
- Posty: 271
- Rejestracja: 23 gru 2010, 22:21
- Czym jeżdzę: sp 2.0 crdi awd 184 km odebrana 30 10 2014 biała perła
Re: 56 tys. zużyte tarcze czy to możliwe?
mozliwe ja tez wymieniłem tarcze przed 60 tys przy drugiej wymianie klocków powiedzieli mi ze przy automacie to szybciej sie zużywaja
Re: 56 tys. zużyte tarcze czy to możliwe?
Witam!
Właśnie dziś zostały wymienione tarcze i klocki w komplecie firmy Zimmermann, które wcześniej zamówiłem. Bylem na wymianie u znajomego mechanika. Tarcze i klocki były do wymiany tak jak stwierdził serwis Kia. Prawdopodobnie w jakimś stopniu było to spowodowane że nikt tam nie zaglądał przez cztery lata użytkowania samochodu. Tylne były starte i zachodziły lekko rdzą przód lekko zapieczony. Na przeglądy jeżdżę do serwisu tak jak kazali co 2 lata /30 tys.km. Tak jak pisałem wcześniej jeżdżę raczej "delikatnie". Mechanik twierdzi że po każdej zimie winno się przeczyścić i przesmarować "mocowanie klocka". Cała operacja trwała 1,5 godz. i kosztowała 150 zł.
Właśnie dziś zostały wymienione tarcze i klocki w komplecie firmy Zimmermann, które wcześniej zamówiłem. Bylem na wymianie u znajomego mechanika. Tarcze i klocki były do wymiany tak jak stwierdził serwis Kia. Prawdopodobnie w jakimś stopniu było to spowodowane że nikt tam nie zaglądał przez cztery lata użytkowania samochodu. Tylne były starte i zachodziły lekko rdzą przód lekko zapieczony. Na przeglądy jeżdżę do serwisu tak jak kazali co 2 lata /30 tys.km. Tak jak pisałem wcześniej jeżdżę raczej "delikatnie". Mechanik twierdzi że po każdej zimie winno się przeczyścić i przesmarować "mocowanie klocka". Cała operacja trwała 1,5 godz. i kosztowała 150 zł.
- bykman
- Uzależniony
- Posty: 355
- Rejestracja: 16 paź 2014, 14:25
- Czym jeżdzę: KIA SPORTAGE XL 205KM
Opel Zafira C Cosmo 2.0 CDTI 200KM - Lokalizacja: PIENINY
Re: 56 tys. zużyte tarcze czy to możliwe?
Zimmermann...widzę, że kolega nie oszczędza, i dobrze. Na wielu forach stawia się je wyżej niż Brembo i ATE.
KIA SPORTAGE XL Limitowana 2.0 CRDI AWD MT 205KM 447Nm Sand Track
-
- Bywalec
- Posty: 25
- Rejestracja: 14 sie 2013, 19:02
- Czym jeżdzę: Sportage 1,6 GDI XL Black Pearl
- Lokalizacja: Zabrze
Re: 56 tys. zużyte tarcze czy to możliwe?
U mnie też wymiana przy 57 tys. Przód tarcze i kloce.
Grzegorz
Re: 56 tys. zużyte tarcze czy to możliwe?
121000 druga wymiana klocków i tarcze jeszcze od nowości, na następne 10 - 20tyś. - to przód. Tył, ten sam przebieg i jedna wymiana klocków, tarcze jeszcze na dwie pewnie. Ja to nie wiem jak wy jeździcie, lub do kogo na wymiany...
- diselboy
- Kia Masta
- Posty: 1753
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 08:55
- Czym jeżdzę: KIA Sportage III 1,7 CRDI "M", 7 rowerów
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Re: 56 tys. zużyte tarcze czy to możliwe?
na zegarku blisko 60 kkm, kocki jeszcze w połowie grubości, w takim tempie dobije z wymianą do 120 kkm chyba ,że wcześniej same się zdegradują co zaczynam widzieć na tylnych klockach łuszczy się okładzina.
1,7 CRDI "M' ka" Srebrna - wypatrzona: 25-03-2011, zamówiona: 01-04-2011, odebrana: 08-04-2011+ Ssangyong Korando D20T "Śmigamy po okolicach Roztocza"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika