Strona 1 z 2

Tarcie znowu

: 09 kwie 2013, 09:48
autor: GED666
Znowu coś trze [zly1] Wcześniej, jak pisałem w innym wątku, odgłos tarcia pojawiał się tylko po nocy, a potem mijał. Teraz słyszę go przy każdym hamowaniu. Poza tym dotychczas miałem felgi pokryte takim czarnym pyłem, czytałem na forum, że to z klocków hamulcowych. Od jakiegoś czasu felgi są "czyste". Mam przejechane 13 tys. km. Czy to możliwe, aby przy takim przebiegu zużyły się już klocki hamulcowe? [zlosnikok]

Re: Tarcie znowu

: 09 kwie 2013, 09:58
autor: puder12
Nie ma rzeczy niemożliwych :lol:
Najprościej będzie zajrzeć do hamulców i sprawdzić jaki jest stan klocków.

Re: Tarcie znowu

: 09 kwie 2013, 10:08
autor: GED666
Ha! Zajrzeć do hamulców. Fajnie, ale ja jestem architektem, a nie mechanikiem. Podpowiedzcie gdzie i na co patrzeć. Jak ocenić, czy klocki są ok, czy też nie [zlosnikok]

Re: Tarcie znowu

: 09 kwie 2013, 10:46
autor: Zibi70
Najprościej będzie podjechać, do dowolnego serwisu i poprosić by rzucili okiem. Możliwe, że masz jakąś wadę klocka czy tarczy bo wątpię, żebyś zdarł klocki na takim dystansie, chyba że zapiekł się cylinderek i zacisk nie odpuszczał - wtedy klocek hamuje stale i mógł się zużyć.

Generalnie jak zajrzysz przez otwory w felgach to zobaczysz zacisk i jeśli spojrzysz pod odpowiednim kątem zobaczysz w nim klocek.

Klocki wyglądają mniej więcej tak:
Obrazek

Widać, że mają szerszą blaszaną część która wchodzi w zacisk i węższą warstwę cierną. Musisz sprawdzić czy w Twoich klockach ta warstwa jest odpowiednio gruba - nie mniej niż ok 3-4 mm. Jeśli jest mniej to bardzo niedobrze.

klocki.jpg


Oprócz tego sprawdź czy powierzchnia tarcz nie ma głębokich rys, wżerów, pęknięć czy innych uszkodzeń. Zwykle tarcza wygląda mniej więcej tak:
Obrazek

Jest źle kiedy tarcza wygląda tak:
Obrazek

Re: Tarcie znowu

: 09 kwie 2013, 10:57
autor: marcinK
:oki: Zibi - 5 z plusem za instruktaż.

Re: Tarcie znowu

: 09 kwie 2013, 11:26
autor: GED666
Zibi dzięki :przebacz:
Będę zaglądał [zlosnikok]

Re: Tarcie znowu

: 09 kwie 2013, 11:51
autor: GED666
Zajrzałem. Przednie wyglądają dobrze.
W tylnych nie widać klocków, albo źle patrzyłem. Natomiast tarcze wyglądają tak:
IMG_0456.jpg

IMG_0455.jpg

Re: Tarcie znowu

: 09 kwie 2013, 12:00
autor: marcinK
Nie widać klocków, ale moim zdaniem tragedii nie ma z tarczami. Nie widać, żeby były "darte".

Re: Tarcie znowu

: 09 kwie 2013, 12:55
autor: Navkol
Może się zdarzyć, że po dłuższym (nawet przez weekend) postoju tarcze pokrywają się rdzawym nalotem, ale to "darcie" powinno ustąpić w warunkach normalnej eksploatacji po kilkukrotnym hamowaniu.
Objaw ten (z oczywistych względów) nasila się w obecnych warunkach drogowych (sól).

Re: Tarcie znowu

: 09 kwie 2013, 14:55
autor: soul
Albo źle widzę albo masz już zajebiste progi na tylnej tarczy.
Wygląda też jakby była przegrzana.

Re: Tarcie znowu

: 09 kwie 2013, 15:04
autor: Zibi70
...a to może świadczyć albo o dłuższej jeździe na zaciągniętym ręcznym, albo o zapieczeniu się zacisku i stałym dociskaniu klocka, czyli hamowaniu nim aż do starcia.

Re: Tarcie znowu

: 09 kwie 2013, 18:05
autor: soul
Ręczny jest na szczękach nie na klockach-tam jest tarczo-bęben.
Cały zacisk wygląda jak przegrzany a z tyłu dodatkowo tarcze nie są chyba wentylowane więc obstawiam na szaleńczą jazdę i częste hamowanie.
U mnie po prawie 100 000km nie wyglądało to tak źle-no źle bo co tu dużo pisać.

Re: Tarcie znowu

: 09 kwie 2013, 18:43
autor: tabazagt
Czy ten samochód codziennie gdzieś się przemieszcza ?
Tarcze wyglądają jak po dłuższym staniu. Mają sporo nalotu rdzy w punkcie styku z klockiem.
Spróbuj doprowadzić tarcze do koloru stali. ( powinny świecić jak psu jajka ) :D
Proponuję jazdę naszą S8 w kierunku Łodzi.
Jeśli nie pomoże to obstawiam tył, może się trafił jakiś kawał metalu w samym klocku lub zablokowało hamulec.
Czasami wystarczy przeczyszczenie zacisku hamulcowego.
W poprzednim aucie przy jeździe pow. 180 km/h przegrzewały się hamulce. Objawem był
twardy pedał i tarcie. Po wystudzeniu wracało do normy.
Sam jeżdżę swoją kijanką tylko w weekendy, po tygodniu stania pierwsze kilka hamowań koszmar.

I nie szalej tym 1.6 gdi :)

Re: Tarcie znowu

: 11 kwie 2013, 22:32
autor: lukaszb
Witam kolegów,

miałem taką samą sytuację z tarciem klocków. U mnie przy 12 tys wymieniono gwarancyjnie przednie tarcze z klockami, przy 18 tys było to samo i znów naprawa gwarancyjna - nowe tarcze i klocki. Przyczyna była taka, że przednie tarcze od wewnątrz miały spore wżery. Bez zdejmowania koła można było wyczuć pod palcem nierówności tarczy od wewnętrznej strony. Z rozmów w salonie dowiedziałem się, że nie jest to odosobniony przypadek i na chwilę obecną wymieniają na nowe i wysyłają raporty materiałowe. Ciekaw jestem jak będzie się spisywał trzeci komplet na przodzie. Hamulce nie były katowane - jeżdżę dość spokojnie. U mnie tarcze z tyłu wyglądają podobnie ale to nie była przyczyna tarcia.

Re: Tarcie znowu

: 12 kwie 2013, 07:59
autor: puder12
lukaszb - mimo że to Twój pierwszy post widzimy że masz spore doświadczenie za kółkiem KIA Sportage. Szkoda że się z nami nie przywitałeś w odpowiednim wątku no i nie uzupełniłeś profilu o miasto, w którym możemy się minąć na ulicy :D

Re: Tarcie znowu

: 12 kwie 2013, 10:24
autor: GED666
Dziękuję za uwagi, opinie i rady. Wczoraj byłem w ASO w Nadarzynie. Rozebrali i sprawdzili wszystko. Okazało się, że jest OK. Zarówno z przodu jak i z tyłu klocki są w porządku. Tarcze są gładkie, bez wżerów, progów i głębokich zarysowań. Plamy na zdjęciach rzeczywiście nie mają żadnej głębokości i tarcze w tych miejscach są gładkie.
Pan z ASO powiedział, że przy hamowaniu jako pierwsze zaczynają działać hamulce przednie. Tylne załączają się w momencie ostrzejszego hamowania. Jeżdżę głównie po mieście. Do pracy i po dziecko do przedszkola, a więc niewiele. Nie mam natury rajdowca. Staram się hamować silnikiem. Z hamulców korzystam w ostateczności i delikatnie. Efekt jest taki, że na tylnych tarczach po zimie, zgromadził się nalot, który się dłużej wyciera. Stąd ten szum. Pan z ASO przewiózł mnie inną kijanką, w której hamulce szumiały identycznie jak w mojej. Generalnie mam dalej jeździć bez obaw i trochę mocniej hamować. A tak na marginesie wizyta w ASO była bardzo miła. Sprawdzili mi auto, umyli je i nie wzięli za to ani złotówki. Jestem pod wrażeniem [zlosnikok]

Re: Tarcie znowu

: 12 kwie 2013, 23:27
autor: Zibi70
Możesz dać wyraz swojego zadowolenia w http://mojasportage.pl/viewforum.php?f=19 :)

Re: Tarcie znowu

: 13 kwie 2013, 09:08
autor: cisco
GED, widzę że AS Motors w Nadarzynie się poprawiło :o
Jak miałem Ceed'a to korzystałem z innej ASO bo w Nadarzynie mieli olewcze podejście do klienta i chcieli jak najszybciej się go pozbyć.
Nie dawno byłem tylko na przeglądzie lakieru i wszystko przebiegało w jak najlepszym porządku ;)
Mam do nich blisko więc może i tam zrobię pierwszy przegląd 8-)

Re: Tarcie znowu

: 15 kwie 2013, 09:16
autor: GED666
Zibi, jak tylko znajdę chwilkę to napiszę kilka ciepłych słów na temat moich kontaktów z AS Motors w Nadarzynie. Teraz tylko jedno zdanie: mam do nich bardzo daleko, zastanawiałem się nawet nad poszukiwaniem innego ASO, ale zmieniłem zdanie, będę jeździł do Nadarzyna [zlosnikok]

Re: Tarcie znowu

: 15 kwie 2013, 14:58
autor: eko
GED666 podobnie jak Ty mam problemy z szumiącymi hamulcami.
Generalnie samochodem jeździ żona, która zbyt mocno nie hamuje a i ja nie jestem zwolennikiem rajdów.

Byłem z problemem hamulców w Marvelu w Łodzi i tam o dziwo podczas przejażdżki z Panem z serwisu nic nie było. Stwierdzono, że jeśli szum i piszczenie nie jest stałe to nic poważnego i może jakiś kamyczek wpadł albo nalot na tarczy. Profilaktycznie zajrzeli jednak do tarcz i klocków i oczyścili z nalotu - koszt 50 PLN.

Zacząłem nieco ostrzej hamować aby problem się nie powtórzyła ale nadal słyszalny jest jakiś szum podczas hamowania.
Chyba znowu czeka mnie wizyta w ASO aby w końcu coś z tym zrobili bo tak być nie może.

Re: Tarcie znowu

: 15 kwie 2013, 17:44
autor: Kana80
Dziś mąż był na wymianie opon na letnie i ku Jego i Panów mechaników zdziwieniu, po ściągnięciu kół ruszały się przednie tarcze hamulcowe [zdziwiony] . Ja o tym nie mam zielonego pojęcia, ale czy to też nie skutkuje szumem przy hamowaniu? Bo w naszym samochodzie też jest taki problem. Panowie mechanicy powiedzieli, że tak mocno ruszające się tarcze hamulcowe, to wynik albo bardzo mocnego uderzenia, albo od początku nie były dokręcone.