Czujnik położenia wału korbowego

Wszystko o elektryce i elektronice w KIA Sportage.
Awatar użytkownika
Thomaster
Expert
Posty: 1466
Rejestracja: 21 sty 2015, 01:25
Czym jeżdzę: 1,6 GDI, 2012, XXL - very limited ;)
Lokalizacja: Bydgoszcz

Czujnik położenia wału korbowego

Postautor: Thomaster » 12 maja 2022, 22:46

Po ponad dziesięciu latach bezawaryjnej jazdy stało się - Sportek odmówił współpracy :niewiem: .
Chyba poczuł bliskość serwisu, bo podjechałem odebrać zamówiony fragment relingu dachowego (już pominę to, że poprzedni nie wytrzymał nawet roku zanim farba zaczęła z niego złazić [zdziwko] ) i po powrocie do auta pojawił się problem z jego odpaleniem. Długo kręcił, w końcu zagadał, ale brak mocy (o ile można mówić o mocy w przypadku 1.6 GDI ;) ) i klima dmucha ciepłym powietrzem. W pierwszej kolejności pomyślałem, że coś dzieje się z kompresorem klimatyzacji, ale nie. Po zgaszeniu auta i ponownych kilku próbach jego uruchomienia zaświeciła się kontrolka silnika. ELM pokazał P0335 - usterka czujnika położenia wału korbowego.

f1.jpg


W sumie objawy mogły się zgadzać - ciężkie odpalanie, tryb awaryjny, wyłączoy kompresor klimy (choć tutaj nie byłem pewien, ale założyłem, że ECU może nie puścić kompresora jak nie ma poprawnego sygnału z położenia tłoków). Dla pewności poczekałem aż silnik ostygnie i po ponownym uruchomieniu wszystko działa. Oczywiście do czasu lekkiego rozgrzania silnika.

Krótka habilitacja w necie, telefon do serwisu z informacją, że Sportage zobaczył ASO i się stęsknił, no i wymiana czujnika. Muszę dodać, że ekspresowa bo już na drugi dzień był i czujnik i termin wymiany się znalazł - duże podziękowania dla mojego ulubionego KIA Makarewicz w BYD. :oki:

f2.jpg


Dla pewności zabrałem uszkodzony czujnik aby sprawdzić jak się zachowuje. Jeżeli macie podobne objawy z ciężkim odpalaniem auta to reszta opisu dla Was i dla waszych celów diagnostycznych.
Ustawiamy miernik na pomiar rezystancji i podłączamy pod piny czujnika (mam wersję dwupinową więc nie było dylematu co i gdzie podpiąć).
Sprawny (zimny) czujnik trzyma oporność na poziomie 1k Ohm, i zmienia się ona po zbliżeniu metalowego przedmiotu do magnetycznej końcówki czujnika.

f3.jpg


Po lekkim podgrzaniu gorącym powietrzem rezystancja czujnika gwałtownie rośnie osiągając po kilku sekundach wartości rzędu kilkuset kOhm, pojedynczych MOhm, aż w końcu rezystancja wykracza poza skalę miernika, co w praktyce oznacza przerwę w obwodzie, a co za tym idzie całkowity defekt czujnika.

f4.jpg

f5.jpg


Dodam, że jest mnóstwo zamienników tego czujnika (najtańsze dostępne w cenie już nawet ok. 30zł) ale nie ryzykowałem wstawiania wynalazków do auta i zdecydowałem się na oryginał. Gdyby ktoś potrzebował numerki to do 1.6GDI: 391802B000.

Podsumowując: diagnoza trafna, auto znów działa jak powinno [zlosnikok]

Wróć do „ELEKTRYKA”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika

Sitemap