Nie ma żadnych błędów, myślałem że za wysoko szybe osądziłem w tych uchwytach, więc postanowiłem to wyczyścić i jeszcze raz wkleić ale dalej to samo. Efekt taki jakby była jakaś przeszkoda nad szyba i odbija, próbowałem podłożyć od góry kawałek szmaty to odbiło wcześniej i zjechała w dół zatrzymała się 4-5 cm od uszczelki dolnej. Dziwne bo zbiegło się to akurat z odklejeniem się szyby z uchwytów. Wcześniej chodziło wszystko ok.
Chyba rozbiorę tapicerkę jeszcze raz, wyjmę silniczek, domknę szybę i uruchomie silnik szyby i poczekam by go krańcówka wyłączyła w pozycji zamkniętej i wtedy go zamontuję, powinno być dobrze.
Edit.
Temat załatwiony, zrobiłem jak napisałem. Trzeba było silnik odkręcić, uruchomić obniżenie szyby a następnie podnoszenie, i w tej pozycji przykręcić silnik, pamiętając by szybę podtrzymać na samej górze. Potem złożyć boczek drzwi i ponownie zaprogramować szybę ( jeśli jest taka potrzeba).
Może potomnym się przyda