nowa kia sportage 2014 - całkowite unieruchomienie/awaria

Wszystko o elektryce i elektronice w KIA Sportage.
krolak85
Nowy
Posty: 19
Rejestracja: 20 lip 2014, 18:58
Czym jeżdzę: 1.7 CRDI L

nowa kia sportage 2014 - całkowite unieruchomienie/awaria

Postautor: krolak85 » 05 wrz 2014, 21:25

Witam wszystkich,

Od około półtora miesiąca jestem posiadaczem samochodu KIA Sportage 1.7 CRDI wersja L. Samochód na dzień dzisiejszy ma przejechane 1424 km. Do tej pory wszystko było w porządku, żadnych oznak ,że coś mogło by się psuć. Wczoraj przejechałem koło 30 km i na koniec dnia sprawdziłem stan oleju, który był ok, bo dziś miałem wyruszać w trasę z Warszawy do Wrocławia. Po 1 km normalnej jazdy (normalna praca silnika, zero szarpania, zero awaryjnych kontrolek) samochód nagle zgasł. Wjeżdżałem na trasę siekerkowską od Gocławia i byłem w trakcie zmieniania z biegu 3 na 4 kiedy całkowicie spadła moc i się wyłączył silnik. Od razu pojawiły się kontrolki akumulatora, oleju i ESP. Jedyne szczęście w nieszczęściu,że na luzie wjechałem w awaryjną zatoczkę.100 metrów dalej to bym zakorkował prawy wjazd na most siekierkowski, a tam nie było miejsca ,żeby ominąć lub przepuścić kogoś. Po staniu na zatoczce próbowałem zapalić kilku-krotnie auto, jednak po koło 3 sekundach samochód sam gasł.

Mieliście taką sytuację lub coś podobnego?
dla mnie to trochę dziwne- nowy samochód, 1400 km tylko przejechane i taka awaria. Do tej pory jeździłem różnymi samochodami z grupy VW i tam się nic nie oszczędzało,a nie było takich sytuacji. Trochę się wnerwiłem i spadła moja radość z zakupu nowej fury. Po to kupowałem nową,żeby nic takiego mi się nie działo. A poza tym pytałem kolegów , którzy mieli poprzednią sportage i nigdy im się nic nie działo.

Awaria przytrafiła mi się o 12:00. Zadzwoniłem do Assistance po pomoc i Pani powiedziała,że w przeciągu 50 minut będzie pomoc. czekałem 2 razy tyle i o 14:00 byłem w serwisie. Mówiono mi w assistance i serwisie ,że diagnoza będzie do końca dnia na telefon, a najprawdopodobniej naprawa od poniedziałku. Poprosiłem o auto zastępcze, które dostałem o 16:40 i tylko na 3 dni. Czyli jak naprawa potrwa tydzień to i tak po 3 dniach jestem bez samochodu... Myślałem,że jak mam kupione auto z salonu to diagnoza i naprawa będzie w pierwszej kolejności, a do teraz do godziny 21 nie dostałem obiecanego telefonu z diagnozą, no i ten dzień się kończy, a ja czekam do poniedziałku na wiadomość. Martwie się, że auto będzie wadliwe, a ja chyba nic nie mogę zrobić i zostałem sam w punkcie, z którego ani w prawo ani w lewo. powiem szczerze,że jestem rozczarowany...

synek1111
Bywalec
Posty: 39
Rejestracja: 02 sty 2014, 18:17
Czym jeżdzę: Kia Sportage FL 1,6 GDI XL

Re: nowa kia sportage 2014 - całkowite unieruchomienie/awari

Postautor: synek1111 » 05 wrz 2014, 23:30

Mam Sportage od kwietnia, co prawda z innym silnikiem, ale jak dotąd nie miałem żadnych problemów. Daj znać co powiedzieli w ASO bo jestem bardzo ciekawy co mogło paść.
Odebrana 29.03.2014

ZygJe
Profesor od "silnikuf"
Posty: 1311
Rejestracja: 13 gru 2011, 22:24
Czym jeżdzę: Peugeot 3008HYbrid4 300KM; KIA Sedona 3,3V6 275KM AT
Lokalizacja: Audiovideo, San Escobar

Re: nowa kia sportage 2014 - całkowite unieruchomienie/awari

Postautor: ZygJe » 06 wrz 2014, 08:58

Rozumiem Twoje wq..... ee. znaczy zdenerwowanie. Cóż takie awarie zdążają się niestety każdej marce. Po prostu pech. Jedynie sposób działania ASO i asistance jest IMO słaby.
2 razy przez 20lat miałem awarię auta na gwarancji typu " dalej nie jadę" Pierwszy było to Daewoo Nubira. Po 60000 padła pompa płynu chłodzącego. Rano w drodze do pracy. Po ok 30 min był holownik. W ASO od razu wypchali auto ze stanowiska i wstawili moje. Efekt? O 12 Byłem w pracy.
Drugi raz pod centrum handlowym w piątek po południu Fiat Brawo ('09) stwierdził że nie żyje- efekt jak rozładowany akumulator. Asistance po ok godzinie. Z uśmiechem odpalił z kabli. Kiedu jednak kable odłączył -auto zdechło. Po kilku próbach laweta i ASO. Tam stwierdzili że w godzinę to nic nie zribią i zamówili auto zastępcze na asistance. Po ok godzinie pojechałem do domu. W sobotę ok 11 zadzwonili z ASO że auto gotowe. Alternator i akumulator wymienione.
pozdrawiam

Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...

***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy

krolak85
Nowy
Posty: 19
Rejestracja: 20 lip 2014, 18:58
Czym jeżdzę: 1.7 CRDI L

Re: nowa kia sportage 2014 - całkowite unieruchomienie/awari

Postautor: krolak85 » 11 wrz 2014, 14:45

U mnie awaria dotyczy zaworu regulacyjnego pompy wysokiego ciśnienia. Część zostanie bezpłatnie wymieniona w ramach gwarancji 6 dni kalendarzowych po zdarzeniu, a samochód mam dostać 7-8 dnia po oddaniu auta do serwisu.

Starałem się załatwić auto zastępcze z PZU,bo mam tam full opcje, ale odpowiedzieli mi ,że nic mi nie przysługuje, bo nie zadzwoniłem do nich, żeby PZU zajęło się holowaniem... Po przedstawieniu argumentów w Kii, że nie mam czym jeździć do pracy odpowiedzieli, że mogą mi użyczyć nowego ceed'a. chociaż taki miły i normalny gest się przytrafił.

Czyli powinienem zrobić tak, żeby na assistance zadzwonić do PZU i powiedzieć ,żeby zholowali samochód do ASO Kia i wtedy od PZU dostałbym samochód zastępczy do końca naprawy (w KII na max.3 dni ) ? jak uważacie lub czy mieliście podobną sytuację ?
Dzwoniłem do assistance KIA, bo nie wiedziałem czy PZU nie będzie chciało u swoich mechaników naprawiać.

pozdrawiam

bobster
Bywalec
Posty: 49
Rejestracja: 11 mar 2014, 20:12
Czym jeżdzę: 2.0 GDI AT 4x4

Re: nowa kia sportage 2014 - całkowite unieruchomienie/awari

Postautor: bobster » 11 wrz 2014, 18:01

Poczytaem trochę o ubezpieczeniach i rzeczywiście w PZU tak jest. Jest tańsze, ale musi być speniony warunek holowania. Nawet jak zarysujesz i pojedziesz do ASO żeby Ci naprawili, to nie dostaniesz auta zastępczego na czas naprawy, chyba że zholujesz zadrapane auto. Allianz ma opcję, że nie musisz holować i dostaniesz auto zastępcze, ale jest droższe to ubezpieczenie.

Awatar użytkownika
diselboy
Kia Masta
Posty: 1748
Rejestracja: 09 kwie 2011, 08:55
Czym jeżdzę: KIA Sportage III 1,7 CRDI "M", 7 rowerów
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski

Re: nowa kia sportage 2014 - całkowite unieruchomienie/awari

Postautor: diselboy » 11 wrz 2014, 20:13

to co opisujesz wygląda na awarię czujnika położenia wałka rozrządu lub ciśnienia paliwa, zwykły pech nic więcej.
masz już diagnozę z ASiO ? to juz 6'ty dzień.
1,7 CRDI "M' ka" Srebrna - wypatrzona: 25-03-2011, zamówiona: 01-04-2011, odebrana: 08-04-2011+ Ssangyong Korando D20T :kierownik: "Śmigamy po okolicach Roztocza"

krolak85
Nowy
Posty: 19
Rejestracja: 20 lip 2014, 18:58
Czym jeżdzę: 1.7 CRDI L

Re: nowa kia sportage 2014 - całkowite unieruchomienie/awari

Postautor: krolak85 » 11 wrz 2014, 20:31

Tak jak pisałem wyżej jest to awaria zaworu regulacyjnego pompy wysokiego ciśnienia.ciśnienie było zbyt wysokie.popytam jeszcze jak odbiorę samochód w sobotę.

Awatar użytkownika
diselboy
Kia Masta
Posty: 1748
Rejestracja: 09 kwie 2011, 08:55
Czym jeżdzę: KIA Sportage III 1,7 CRDI "M", 7 rowerów
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski

Re: nowa kia sportage 2014 - całkowite unieruchomienie/awari

Postautor: diselboy » 12 wrz 2014, 11:03

a,fakt. nie przeczytałem Twojego drugiego posta, jak byk <<< awaria czujnika ciśnienia>>>..
1,7 CRDI "M' ka" Srebrna - wypatrzona: 25-03-2011, zamówiona: 01-04-2011, odebrana: 08-04-2011+ Ssangyong Korando D20T :kierownik: "Śmigamy po okolicach Roztocza"


Wróć do „ELEKTRYKA”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot]

Sitemap