Zaparowane lampy przednie

Wszystko o elektryce i elektronice w KIA Sportage.
piotrb007
Uzależniony
Posty: 167
Rejestracja: 20 sie 2013, 21:01
Czym jeżdzę: 1.6 GDI 135 KM Techno Orange
Lokalizacja: Oswiecim

Zaparowane lampy przednie

Postautor: piotrb007 » 25 kwie 2014, 19:54

Witam wszystkich forumowiczow.

Mam pytanie do wszystkich odnosnie zaparowanych lamp przednich.Od jakiegos czasu wystepuje ta sytuacja w moim samochodzie.Po umyciu lub po deszczu mozna zauważyc zaparowanie i skraplanie.Dzwonilem z tym do serwisu odpowiedzieli mi ze taka sytuacja moze wystepowac z powodu roznicy temperatury.Ja nie daje im wiary poniewaz mialem juz nie jeden samochod i w zadnym z nich nie mialo takiej sytuacji. [zly1]

Awatar użytkownika
Navkol
Uzależniony
Posty: 353
Rejestracja: 02 lut 2012, 14:01
Czym jeżdzę: KS XL: 2,0 CRDI+ATE+AWD+Black Pearl+CP1+APS+SRK+SRN+hak:)
Lokalizacja: 3City

Re: Zaparowane lampy przednie

Postautor: Navkol » 25 kwie 2014, 20:46

piotrb007 pisze:[...] mialem juz nie jeden samochod i w zadnym z nich nie mialo takiej sytuacji. [zly1]

Muszę Cię rozczarować...pocenie się lamp nie jest aż tak rzadką przypadłością :niewiem:
Może to być spowodowane różnicą temperatur (oczywiście wiemy z fizyki, że tak) ale częściej jest to efektem rozszczelnienia się klosza lampy: czy to w wyniku "urazu" mechanicznego (np. kamień, uderzenie itd) czy też w wyniku braku osłony gumowej ochraniającej samo złącze. Może również się zdarzyć, że pod wpływem drgań klosz "odkleił się' od swojej podstawy :mam:
Co nie zmienia faktu, że jest to b. wkurzające i dość mało estetyczne [angry]
W skrajnych wypadkach kapiąca woda może uszkodzić sam palnik/żarówkę.

Z doświadczenia z poprzednim samochodem (gdzie parował mi klosz lampy tylnej) wiem, że wsadzenie saszetki z absorbentem (taka mała papierowa higroskopijna saszetka jaką wkładają do butów, orzeszków ziemnych itd) pomaga :idea:
Jeśli nic nie wskórasz w ASO - spróbuj - może bolączka minie (oceń gdzie nie jest zbyt gorąco przy załączonym oświetleniu, żebyś fury nie zjarał [rotfl1] ) :roll:

piotrb007
Uzależniony
Posty: 167
Rejestracja: 20 sie 2013, 21:01
Czym jeżdzę: 1.6 GDI 135 KM Techno Orange
Lokalizacja: Oswiecim

Re: Zaparowane lampy przednie

Postautor: piotrb007 » 25 kwie 2014, 21:30

Co do praw fizyki to sie zgadzam.W efekcie tego powstaje wilgoc co nie bedzie dobrze wplywac na uklad elektryczny.Zadzwonie jutro do salonu gdzie odbieralem auto zobacze co oni powiedza.Zona w fordzie miala taka sytuacje kazali przyjechac na wymiane bez zadnego ale.

Awatar użytkownika
Navkol
Uzależniony
Posty: 353
Rejestracja: 02 lut 2012, 14:01
Czym jeżdzę: KS XL: 2,0 CRDI+ATE+AWD+Black Pearl+CP1+APS+SRK+SRN+hak:)
Lokalizacja: 3City

Re: Zaparowane lampy przednie

Postautor: Navkol » 25 kwie 2014, 21:55

To się zdecyduj:
piotrb007 pisze:[...]mialem juz nie jeden samochod i w zadnym z nich nie mialo takiej sytuacji. [zly1]

piotrb007 pisze:[...]Zona w fordzie miala taka sytuacje kazali przyjechac na wymiane bez zadnego ale.


[rotfl1] [rotfl1] [rotfl1]

Daj znać jak ASO podeszło do sprawy :oki:

Awatar użytkownika
tabazagt
Detektyw Inwektyw
Posty: 614
Rejestracja: 31 gru 2012, 14:07
Czym jeżdzę: KIA SPORTAGE XL 1.6GDI
Gadu Gadu: 3960879
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zaparowane lampy przednie

Postautor: tabazagt » 26 kwie 2014, 00:51

Z Renault miałem podobną przygodę.
Pisemna odpowiedź o prawach fizyki. ( w moim przypadku fizyka działała tylko na jeden reflektor. :lol: )
Ponieważ nie odpuszczałem, zostałem zaproszony do ASO na sprawdzenie szczelności lampy.
Reflektor został poddany tzw."próbie wodnej".
Kolejna odpowiedź, wszystko ok.

Reflektor został wymieniony dopiero w momencie jak stała w nim dosłownie woda. ( można łatwo uzyskać taki efekt)


Po wymianie prawa fizyki jakby inne, reflektor przestał parować [hihihi]

Zaparowanie może występować ale w bardzo małym stopniu, u mnie lała się woda po ściankach.
Na szkle (plastykowego) reflektora miałem zacieki.


Wróć do „ELEKTRYKA”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika

Sitemap