gasewo pisze:Macie rację jeśli chodzi o lampy, tylko że to nie są całe nowe lampy tylko "wkładki" z żarówkami LED (dokładnie to widać na linku zamieszczonym we wcześniejszym poście) które montuje się zamiast żarówek. Tak więc w razie dzwona można je wyjąć i nikt się nawet nie zorientuje
Raczej nie...
Zainstalowanie tych wkładek wymaga rozprucia lamp a potem ich sklejenia na ciepło. Nie da się ich wyjąć na szybko i nie da się tego zrobić bez śladów (pokaźnych) ingerencji.