Forum Kia Sportage

pokrętło zmienia "czułość" czujnika

To wiedziałem, bo tak pisało w instrukcji, ale co zrobić jeśli ta czułość jest dla mnie za słaba mimo, że ustawiona największa?

Wg mnie nie zawsze działa tak jak powinna. Czasem zadziała od razu, a czasem zwleka mimo takiego samego opadu (oczywiście włączona najwyższa czułość). Często się wkurzam i przełączam na 0 i jadę na v , uruchamiając sam wycieraczki w trybie "na raz".

Pytanie: Czy u Was automat wycieraczek chodzi ok? Nie narzekacie?

Czy jest możliwość ustawienia przerywanej pracy wycieraczek przednich (pracującej w równych odstępach czasu)? W instrukcji nic nie znalazłem na ten temat. Po prostu zamiast trybu "---", o który mi chodzi, jest tryb AUTO.

Mnie ten automat wkurza. Raz trzeba czekać aż szyba dobrze się "namoczy" a innym razem machają jak wściekłe po suchej szybie. U mnie działa zupełnie od czapy przy padającym śniegu....

i jak masz zostawione w trybie Auto to po uruchomieniu samochodu robią jeden cykl na sucho

ZygJe pisze:U mnie działa zupełnie od czapy przy padającym śniegu....

Przecież sama nazwa wyjaśnia wszystko - czujnik deszczu - NIE śniegu !!!

Czy ktoś może mi polecić jakiś wycieraczki do przedniej szyby oryginalne zostawiają mi smugi co mnie strasznie denerwuje

Wysłane z mojego GT-I9300

Pierw spróbuj wyczyścić /odtłuścić pióro-z dużym prawdopodobieństwem pomoże.
Jeśli nie to wymień np. na alca-kupisz w casto.

Lorkovsky pisze:Czy ktoś może mi polecić jakiś wycieraczki do przedniej szyby oryginalne zostawiają mi smugi co mnie strasznie denerwuje

Wysłane z mojego GT-I9300

Zapytaj u P. Wadowskiego wiem że mają super Bosch-e i to w dobrej cenie.

Lorkovsky pisze:Czy ktoś może mi polecić jakiś wycieraczki do przedniej szyby oryginalne zostawiają mi smugi co mnie strasznie denerwuje

Wysłane z mojego GT-I9300

Carpoint 52 zety za obie, płaskie.

[/quote]
Carpoint 52 zety za obie, płaskie.[/quote]
Gdzie masz taką cenę?

Dzisiaj będąc w serwisie zapytałem o wycieraczki to oryginały życzą sobie 120 zł od kierowcy + 80 zł od pasażera przesada!! a jakieś podróby za 52 zł? Nic tylko rozpacz skąd oni biorą te ceny?

Jak skąd biorą ceny?



PS.
ALCA są też w tesco.

Bandi pisze:Dzisiaj będąc w serwisie zapytałem o wycieraczki to oryginały życzą sobie 120 zł od kierowcy + 80 zł od pasażera przesada!! a jakieś podróby za 52 zł? Nic tylko rozpacz skąd oni biorą te ceny?

no żesz qr.na, od kiedy Carpoint to oryginał i podróba, Valeo też może podróba?
niektóre firmy robią zamienniki.
mam dać skan rachunku ?
dlaczego mam przepłacać za coś co ma znaczek oryginału skoro taniej kupie zamiennik. od 8 lat we Fiacie zakładam Valeo silentio (płaskie), dokładnie od dnia gdy postanowiem zmienić w serwisie "wyświechtane" już z pierwszego montażu rozmazywaczki, wyszło taniej i lepiej.
o Carpoincie słyszałem dużo dobrego, jak ktoś chce może jeszcze kupić same gumki firmy "motgum" i samodzielnie nawlec na stelaż , zapłaci 20 złotych za gumy, i nie będzie narzekał.

Chyba mnie źle zrozumiałeś ja też kupił bym innej firmy np Valeo itp. niż przepłacać w serwisie. W poprzednim samochodzie też stosowałem Valeo lub Boscha. Byle dobrze zbierały.

bandi, Valeo zeszło na "psy", jak mi kumpel w sklepie pokazał co teraz "strugają" (cieńkie to to jak makaron nitki) to podziekowałem, sam zaproponował mi Carpointa. założyłem i ładnie wyciera , nie "popierduje na szybie, oryginał wytrzymał dwa lata (niemal) i zaczął smużyć na wysokości oczu i to na dodatek przy powrocie, tak że widoczność niemal perfekcyjnie się ograniczała. o dziwo "stare" z Kijanki wpiete do Stilo (tak z ciekawości) działaja dobrze, nie smużą.(inny układ na szybie)

diselboy pisze:o dziwo "stare" z Kijanki wpiete do Stilo (tak z ciekawości) działaja dobrze, nie smużą.(inny układ na szybie)

a mi się nasuwa inna myśl... może w kijance już po 2 latach sprężyny dociskające ramię do szyby już sobie "odpuściły"? choć mam nadzieję że się mylę... a tak w ogóle to u mnie ten sam efekt - smużą na powrocie

po dwóch latach ma prawo działać nie do końca prawidłowo.
na początku grudnia awaryjnie kupiłem w markecie komplet "starodawnych z metalowym stelażem" wycieraczek no name bo innnych o wymaganej długości nie było, koszt około 20 peelenów śmigają lepiej niż oryginały, więc chyba nie ma reguły z tą jakością.

Ja zmieniając wycieraczki (płaska nie standartowa)z Opla Corsy do Fiat (cinkuś 900),gdzie w oplu już zbierały tak sobie to w fiaciku dostawały drugie życie i znowu śmigały na całego.Inne ustawienie kąta wycieraczki do szyby.

kiedyś w Galileo sprawdzali internetowe triki na różne przypadłości dnia codziennego.
Na smużące wycieraczki pomogło przetarcie ich szamponem do mycia włosów.
Może warto spróbować przed wymianą.

Do włosów suchych , czy przetłuszczających się...

Żeby nie trzeba było inwestować weź ten który masz w domu