17" Jakie zimówki???

Jakie opony, jakie felgi-rozmiary, marki. Opinie i porady.
Lukasz sport
Uzależniony
Posty: 228
Rejestracja: 12 lip 2014, 22:27
Czym jeżdzę: Sportage 2.0 crdi 140km 2006
Lokalizacja: mazowieckie

Re: 17" Jakie zimówki???

Postautor: Lukasz sport » 11 lis 2016, 16:28

W drugim samochodzie mam od nowosci zimowe vredestein snowtrac i maja teraz 3 lata od produkcji. Guma byla elastyczna. Teraz jest juz twardy bieznik, a przejechane ma kilka tys. km. Duzo bardziej elastyczny jest w nowych nokianach weatherproof. Nie kupilem opon calorocznych aby zaoszczedzic bo wcale nie sa tanie ale po to aby miec dobre uniwersalne opony na nasz klimat. Nie zmienie zdania o przewadze opon calorocznych przy obecnych zimach.

kjs62
Nasz Człowiek
Posty: 491
Rejestracja: 04 paź 2013, 10:40
Czym jeżdzę: Sportage CRDi 150 KM

Re: 17" Jakie zimówki???

Postautor: kjs62 » 15 lis 2016, 12:06

listomek2014 pisze:Sprzedaje i zakładam opony kolego 15lat wiesz mi wiem co mówię a swoje komentarze zostaw dla innych Pozdrawiam


A sprzedajesz i wymieniasz..No to mamy jasność dlaczego opony caloroczne określiłeś jako "zamiennik opony".
Po prostu masz w wymianie opon własny interes ( kiedy szukałem opon i pytałem po zakładach o opony całoroczne to wszedzie powtarzali jak Ty "panie to dziadostwo trzeba zimówki'" itp bzdety) ale to nijak nie dowodzi, że masz rację.

Merytoryki w Twojej opinii żadnej.
Poza tym zwróćmy uwagę na termin"opona zimowa" Czy to za automatu oznacze, ze lepsza od całorocznej?
Czy opona zimowa za 300-400 PLN jest lepsza od opony całorocznej za 700 PLN?

Bo widzisz wg testów jakie przestudiowałem na angielskich stronach to może znajdziesz 3-4 zimówki, które mają mała przewagę nad moimi ale tylko ...na śniegu...

A jak sie odniesiesz do setek bardzo pozytywnych ocen użytkowników nawet tych gorszych Vectorów pierwszej generacji?

snajper
Uzależniony
Posty: 229
Rejestracja: 19 kwie 2016, 13:56
Czym jeżdzę: KIA SPORTAGE IV L 1.6GDI

Re: 17" Jakie zimówki???

Postautor: snajper » 15 lis 2016, 12:16

Jak wszyscy by jeździli na całorocznych to nie było by wymiany dwa razy w roku.
Straciły by zakłady wulkanizacyjne i firmy oponiarskie.
Dlatego nie reklamuje się opon całorocznych.
Tak to działa.

Nie będzie też nigdy samochodów na wodę. :lol:

Pozdrawiam

kjs62
Nasz Człowiek
Posty: 491
Rejestracja: 04 paź 2013, 10:40
Czym jeżdzę: Sportage CRDi 150 KM

Re: 17" Jakie zimówki???

Postautor: kjs62 » 15 lis 2016, 16:35

Dokładnie a póki co trochę faktów czyli wyniki testu drogi hamowania.
Na samym dole jest dla porównania referencyja opona letnia i całoroczna.
Jak widac opony oznaczone na czerwono ZIMOWE odpadły z testu bo hamowaniu ni ebyło końca
Całoroczna opona (nie wiem która) plasuje się łacznie na 5-tej pozycji w stawce opon ZIMOWYCH!
To jak to jest "do niczego" czy jednak do czegoś?
http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/test-opon-zimowych-w-rozmiarze-205-55-r16-juz-wiemy-ktore-sa-najlepsze/lql574

A co do żywotności zimówek to prosze tu piszą jakoby po około 8 tysiącach km przebiegu własciwości opony ulegają znaczącemu pogorszeniu:
http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/jak-dlugo-zyja-opony-zimowe/4hge6

Blado widzę 5 letnią eksploatację takich gumek...

Awatar użytkownika
Kwarcu
Nasz Człowiek
Posty: 747
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:23
Czym jeżdzę: KIA SPORTAGE FL 1.6 GDI LIMITOWANA XL
Lokalizacja: GOTENHAFEN :)

Re: 17" Jakie zimówki???

Postautor: Kwarcu » 15 lis 2016, 18:41

Blado to ja widzę takich ślepo zapatrzonych w swoje... masz całoroczne to miej. Nikt Ci nie broni, ale popadasz w takie podniecenie tymi oponami, że chyba bromu będziemy Ci musieli podać. :D Rozumiem, że całoroczne się w ogóle nie ścierają i trzymają parametry przez 10 lat? Każdy jeździ na tym, na czym chce. W Twoim artykule o 8 tysiącach km mówią też o kwestii związanej z bieżnikiem, którą poruszyłem, więc czemu sprowadzasz swoją odpowiedź tylko do tych 5 lat? Czy napisałem, że te 5 lat to absolutny wyznacznik?
Kwarcu pisze:(...) zimówek można spokojnie używać 5 lat lub dopóki bieżnik ma chociaż 4 mm. (...)

Jak ktoś nie potrafi ocenić czy auto się prowadzi dobrze czy źle to jak dla mnie może nawet na dwuletnich slickach jeździć. :)
Jak ktoś robi duże przebiegi to mu się zetrą szybciej (czasowo) te zimówki, no chyba oczywiste - dla każdej opony. Dla przeciętnego użytkownika te 5 lat jest wbrew pozorom realne. Jakoś w poprzednim aucie Nokiany zimowe po piątym sezonie dopiero odrzuciłem, bo bieżnika było ok. 4,5mm i pod koniec piątego sezonu eksploatacji już było czuć, że kijowo się prowadzi na nich auto. Przez te 5 sezonów zrobiły może 12 tys. km, bo tak wyszło. Obecne zimowe Hankooki pewnie po trzecim sezonie odmówią współpracy, bo już zrobiły trochę km.

Ale każdy kupi co chce, po jakiego grzyba na siłę przekonywać kogoś do wyższości X nad Y i piać z zachwytu? Cieszymy się, że dokonałeś dobrego zakupu i wyboru. ;) Każdy kupi wedle uznania i wedle potrzeb. Być może i u mnie wylądują całoroczne następnym razem. Wszystkiego trzeba przecież spróbować. :D

kjs62
Nasz Człowiek
Posty: 491
Rejestracja: 04 paź 2013, 10:40
Czym jeżdzę: Sportage CRDi 150 KM

Re: 17" Jakie zimówki???

Postautor: kjs62 » 16 lis 2016, 11:43

Kwarcu pisze:....
Ale każdy kupi co chce, po jakiego grzyba na siłę przekonywać kogoś do wyższości X nad Y i piać z zachwytu? Cieszymy się, że dokonałeś dobrego zakupu i wyboru. ;) Każdy kupi wedle uznania i wedle potrzeb. Być może i u mnie wylądują całoroczne następnym razem. Wszystkiego trzeba przecież spróbować. :D


Jak rzekłem wcześniej ja nie neguję wyboru opon sezonowych każdy ma swoją kalkulację i sam wie lepiej w jakich warunkach eksploatuje auto swój rozum i swoje pieniądze. Jak oprzykład podałem znajomego przedstawiciela handlowego dla którego takie opony są sensowne i samego siebie jako osobę której opony sezonowe nie odpowiadają z uwagi własnie na warunki eksploatacyjne.
Moja wypowiedź odnosiła się głownie do tego zdania:

listomek2014 pisze: ...ja uważam że jak coś jest do wszystkiego to do niczego i dziwię się ludziom że kupując auto za xxxl i kupują jakiś tam zamiennik opony ...


Aby być merytorycznnym i nie piać z zachwytu nad własnymmi najlepszymi oponami wiadomo każdy znas ma wszystko najlepsze to podłączyłem pierwsze lepsze z brzegu testy z Auto Szmaty (niemniej uważam że te testy nie do końca sa wiarygodne -bardziej pokrywają się z rzeczywistością testy angielskich testerów no ale nie mam odnosnika po polsku)

Jakie by te testy nie były wykazują jasno, że większość opon zimowych nie dorównuje dobrym oponom całorocznym i to raczej tam bym upatrywał "zamienników opony" niż w oponach całorocznych szczególnie tych klasy premium.


Co do kwetii zużycia tak zgodzę się wszystkie opony się zużywają ale tak się składa, że ten proces najszybciej postępuje właśnie w przypadku zimówek o czym napisano w teście i nie wiem czy doczytałeś sama wysokość bieznika o niczym nie świadczy - niekóre opony pomimo bardziej zjechanego bieznika trzymają lepiej niż inne z wyższym.
Zazwyczaj dobre opony jako nowe zużywają się szybciej bo jest coś za coś prawda?

Te same testy przeprowadzone np na tych samych oponach ale już 2 letnich po przebiegu 20 tys km wykazałyby jak przypuszczam mizerne osiągi zimówek nawet na śniegu względem opon całorocznych.

Generalnie nie chodzi mi o jaranie się jakie mam fajne opony tylko o powstałe mity serwowane przez lobby oponiarskie wpisy w stylu "do wszystkiego to do niczego " w temaci eistotnym dla poziomu bezpieczeństwa nie tylko własnego ale innych.
Mi tez zależy aby inni na drodze mieli dobre opony bo co z tego że ja będę miał swietne opony jak przed mną ktoś stanie pod górkę i nie będzie możliwości ominięcia? Albo w ekstremalnej sytuacji ja zahamuję a mi ktoś wjedzie w kuper?

Dobrze więc o takich tematach rozmawiać powiększać zasób wiedzy - IMO to wazniejsze niż światełka led w kabinie zgoda?

Awatar użytkownika
Kwarcu
Nasz Człowiek
Posty: 747
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:23
Czym jeżdzę: KIA SPORTAGE FL 1.6 GDI LIMITOWANA XL
Lokalizacja: GOTENHAFEN :)

Re: 17" Jakie zimówki???

Postautor: Kwarcu » 16 lis 2016, 18:00

A nie no, tego to nie mówiłem... tam akurat kolega trochę przesadził z tym, że całoroczne są do niczego i są zamiennikami opon. Wszystko kwestią własnych upodobań i potrzeb oraz kasy. W ciężarówkach w zasadzie wszyscy (są oczywiście wyjątki, bo w niektórych krajach całoroczne nie przejdą, w Skandynawii by takiego przewoźnika za jaja powiesili :D) śmigają na uniwersalnych (całorocznych) i jakoś można. Oczywiście ma to głównie uwarunkowania ekonomiczne, ale nie można akurat zarzucić tym oponom, że są do niczego.

Testy testami, wszystko co huczne w "auto-bildowych" artykułach to odpowiednio opłacone. Dlatego tak jak w testach ADACu zachęcają do kupna zimówek (zamiast całorocznych), bo trzeba nabijać konta koncernom oponiarskim tak i test o szybkim zużywaniu się zimówek i zastraszającym pogarszaniu ich właściwości jest trochę koloryzowany, żeby ludzie częściej te opony zmieniali. Oczywiście nie neguję, zimówki zużywają się szybciej, to jest jasne.

Owszem doczytałem, że bieżnik to nie wszystko i dlatego też rozwinąłem się w poprzednim poście, że jak ktoś nie potrafi ocenić czy auto mu się prowadzi dobrze czy źle to zasadniczo nie rozumiem (wtedy to nawet taki ktoś nie zauważy że jeździ na łysolach pewnie, bo co go interesuje obejść czasem auto i obejrzeć opony, sprawdzić światła, itd.). Chyba skoro ktoś zdaje prawo jazdy i jeździ autem to jest w stanie wyczuć, że auto gorzej się trzyma nawierzchni, częściej zrywa przyczepność na koleinach albo przy ruszaniu, itd. Tego moim zdaniem nie da się przeoczyć, więc każdy ma swój rozum i jak chce to go używa. Co do tamtych wspomnianych przeze mnie Nokianów to nawet zrobiły więcej, miałem też gdzieś fotki z pomiaru bieżnika, ale przez 5 sezonów nawinęły 15 tys. km i było jeszcze ok. 4,5 mm bieżnika. Tak jak pisałem, pod koniec (no może trochę koloryzuję... w połowie! :D) piątego sezonu było czuć wyraźny spadek i łatwiej zrywało przyczepność przy ruszaniu, na koleinach auto gorzej się prowadziło, drogę hamowania ciężko określić bo na tamtych zimówkach chyba nigdy nie miałem potrzeby gwałtownie hamować (z butem w podłodze) a przy zwykłym hamowaniu to trudno oszacować, ale na pewno była gorsza, normalne. Tylko tak jak ze wszystkim - trzeba kontrolować i jak coś nie pokoi to wymienić. Trudno szufladkować, że sztywno po 8 tys. km opony wywal do kosza bo są be.

Okej, rozumiem o co Ci chodziło. Nie miej urazy o mój post i nie odbieraj go jako atak, ale czytając w kółko to wychwalanie całorocznych... trochę mnie poniosło. :D Wylewam na siebie kubeł zimnej wody i przepraszam. Chciałeś być obiektywny i podeprzeć się testami (oczywiście dyskusyjna obiektywność tych testów jak sam pisałeś, no ale wiadomo grunt że kasa się komuś zgadza po takich testach :D) także rozumiem.

Jasne, że warto o tym popisać i rozwiewać wątpliwości. Co do światełek LED - kwestia gustu, może gdybym nie był leniwy to bym też zmienił. :D

Pozdrawiam. ;)

kjs62
Nasz Człowiek
Posty: 491
Rejestracja: 04 paź 2013, 10:40
Czym jeżdzę: Sportage CRDi 150 KM

Re: 17" Jakie zimówki???

Postautor: kjs62 » 17 lis 2016, 15:51

No ja też swego czasu miałem starsze Michelin Alpin i pamiętam, że jazda na nich to był taniec na lodzie (pomimo tylko 50% zużycia bieznika) i to dosłownie bo kiedyś tak mi kuperkiem Scenica zarzuciło, że nakręciłem się porządnie kierownicą aby wyjść z tej sytuacji bez szwanku.
Zamieniłem je wówczas na nowe Dębice i było znacznie lepiej - dziwne? przecież Dębica Frigo 2 w testach do Alpin ma daleko...
No ale czy ktoś w testach porównuje opony 5 letnie z nowymi?

Później dołożyłem lpg a więc dociążyłem bagażnik butlą i auto prowadziło się jeszcze lepiej.
I tu zwrócę uwagę na inny aspekt. Same opony jeszcze nie decydują.
Te same opony montowane do różnych aut mogą mieć różne osiągi.
Bo każde auto ma nieco inną gemoetrię inaczej rozłożone, masy, rozstawy kół , stan techniczny zawieszenia,hamulców itd itp.
Do tego dodajmy jeszcze możliwości wyrównia osiągów poprzez np zastosowanie opon szerszych.
Skoro np masz dziś opony 215 mm i założysz całoroczne 235 to na pewno nie stracisz na drodze hamowania ani trzymaniu w jeździe po łuku.
Powinieneś stracić na eliminowaniu aquaplanningu ale niekonieczne bo to zależy już od rzeźby bieżnika.
No i jeszcze raz podkreślę kluczowy aspekt Warunki Eksploatacji.
Ile w trakcie zimy mamy dni w których jedziemy po śniegu? Ile po asfalcie? A ile po błocie pośniegowym w wodzie posolonej przez drogowców?
Jakie zagrożenie jest kiedy jedziemy 40 km na godz. po śniegu a jakie kiedy pędzimy 120 km po asfalcie w deszczu?
Założysz np dziś zimówki bo już czas - co w sytuacji kiedy w grudniu będzie średnio 13C? Zimówki będą po prostu mocniej się zużywać w asflat lamelki się nie wgryzą po prostu ulegną zeszlifowaniu. Miękka rzeźba bieznika odkształca się mocnie tracisz na trakcji i na drodze hamowania i wystepuje tu taki paradoks, że posiadaz opon zimowych w zimie ma gorszą przyczepność niż auta jadące na caorocznych a często i nawet letnich!.
Nie wiemy przecież jaka będzie pogoda przez najbliższe 6 miesięcy Polska to jednak nie Alaska zastanówmy się czy zimówki w takich warunkach mają sens?
Co wiemy na pewno to to że pogda potrafi szybko się zmieniać i to nawet tak, że w maju lub październiku sypnie śniegiem a w styczniu bywa 25C.
Wtedy opona całoroczna zawsze da radę a letnia opona w maju lecz na śniegu do bezpiecznych nie będzie należała.
Ja mieszkam w górskim miasteczku - podjazdy strome i oblodzone to moja codzienność kiedy popada deszcz i w nocy to oczywiście przymarznie.
Na drogowców nie ma co liczyć. Skoro więc moje auto na całorocznych daje radę w takich warunkach i to bez załącznia 4WD przy standardowym hamowaniu na śliskiej drodze ABS się nie załącza (tak miałem na ostatnich zimówkach i kiedyś o mało co nie wyjechałem na główna:) ) to na pewno nie są to złe opony.

A co do lata to osiągałem prędkości 180 km/h i jechało się naprawde fajnie - w deszczu żadnych problemów z aquaplanningiem.
Do tego ciszej niż na letnich jakie miałem a komfort też jest ważny.

Podobna sytuacja panuje na wyspach zimy takie sobie więcej chlapy niż prawdziwego śniegu i wielu ludzi jeździ na całorocznych właśnie - szczególnie posiadacze SUVów.
Nawet jeśli pojawią się ekstremalnie trudne warunki można zwolnić- to najpewniejszy sposób na uniknięcie kolizji czy wpadnięcia do rowu bez względu na to jakie opony się posiada.
Tu już kłania się jak rzekłeś prawidłowa ocena sytuacji przez kierowcę.
Niemniej z tym naprawdę bywa różnie ostatnimi laty obserwuję u ludzi zanik instynktu samozachowawczego ale To już odrębny temat.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
bykman
Uzależniony
Posty: 355
Rejestracja: 16 paź 2014, 14:25
Czym jeżdzę: KIA SPORTAGE XL 205KM
Opel Zafira C Cosmo 2.0 CDTI 200KM
Lokalizacja: PIENINY

Re: 17" Jakie zimówki???

Postautor: bykman » 17 lis 2016, 19:01

To jak w końcu zakładać te zimówki na zimę czy nie? Bo ja już 3 tygodnie temu zmieniłem, to co tera mam zrobić? Z powrotem na letnie? Już sam nie wiem...:(
KIA SPORTAGE XL Limitowana 2.0 CRDI AWD MT 205KM 447Nm Sand Track

Awatar użytkownika
Owca007
Kia Masta
Posty: 3387
Rejestracja: 12 sie 2015, 07:35
Czym jeżdzę: A4 B9 Quattro Avant lepsze od kia :D
Lokalizacja: Jaźwina- dolnośląskie

Re: 17" Jakie zimówki???

Postautor: Owca007 » 18 lis 2016, 13:16

Ja tam jestem trochę Niemcem i ufam im testom:

http://www.motofakty.pl/artykul/adac-wykonalo-zimowy-test-opon-calorocznych-co-wykazal.html

I ciekawy artykuł co do szerokości poparty testami też niemieckimi :D

http://magazynauto.interia.pl/porady/eksploatacja/opony-felgi-2867/news-opony-zimowe-czy-na-pewno-wiesz-jaki-rozmiar-wybrac,nId,2300386

Linki wciąż nie działają :(.
Kierowca bombOWCA fanatyk przeróbki i modernizacji motoryzacji :)

areq10
Uzależniony
Posty: 181
Rejestracja: 05 kwie 2016, 17:23
Czym jeżdzę: Sportage 1.6

Re: 17" Jakie zimówki???

Postautor: areq10 » 19 lis 2016, 13:33

ja mam caloroczne vectorki gen2 od miesiaca (225/60 r17) - nie wiem jak bedzie sie jezdzic w lecie/zimie, ale przy takiej pogodzie jak teraz to jest rewelacja - nigdy w okresie przejściowym nie prowadziło mi się auta tak dobrze

kjs62
Nasz Człowiek
Posty: 491
Rejestracja: 04 paź 2013, 10:40
Czym jeżdzę: Sportage CRDi 150 KM

Re: 17" Jakie zimówki???

Postautor: kjs62 » 28 lis 2016, 17:35

Witam w klubie vectorkowców:)
Ja własnie prawie rok temu montowałem swoje vectorki (235/55) w grudniu i wkrótce po tym jechałem w trasę ale akurat wtedy było +15C.
Kiedy wracałem do domu ze świąt było już -15 :)

Owca007 pisze:Ja tam jestem trochę Niemcem i ufam im testom:

http://www.motofakty.pl/artykul/adac-wykonalo-zimowy-test-opon-calorocznych-co-wykazal.html




A ja tym testom nie ufam wcale szczególnie skompromitowanemu ADAC - a i tu też widać jak czasem się zapętlą

"+ Jeden z dwóch najlepszych wyników na mokrej nawierzchni, dobre też na śniegu i lodzie

Słabe na oblodzonej nawierzchni

Tu twierdzą że dobre a tu, że słabe. ...

Najlepsze testy to testy własne.

kwoda2
Nowy
Posty: 1
Rejestracja: 13 gru 2016, 23:07
Czym jeżdzę: Sportage 1,6 gdi wersja L, model 2016, Powiat Trzebnica

Re: 17" Jakie alufelgi?

Postautor: kwoda2 » 13 gru 2016, 23:28

witam,
nigdzie nie mogę znaleźć dokładnej informację wiec proszę o pomoc:
na moje dotychczasowe felgi założyłem identyczne opony zimowe jak te wyżej Hankooki Winter i'cept evo 2W320 225/60 R17 99H. Teraz chce kupić alufelgi i założyć je na letnie (fabryczne hankooki). Pytanie: czy jest gdzieś informacja odnośnie parametrów (osadzenie, szerokość, otwór centralny itd.) felg? Dodam że też jestem zainteresowany tymi felgami firmy dezent lub ronal.
pozdrawiam

areq10
Uzależniony
Posty: 181
Rejestracja: 05 kwie 2016, 17:23
Czym jeżdzę: Sportage 1.6

Re: 17" Jakie zimówki???

Postautor: areq10 » 19 gru 2016, 00:27

areq10 pisze:ja mam caloroczne vectorki gen2 od miesiaca (225/60 r17) - nie wiem jak bedzie sie jezdzic w lecie/zimie, ale przy takiej pogodzie jak teraz to jest rewelacja - nigdy w okresie przejściowym nie prowadziło mi się auta tak dobrze



Dzisiaj w górach, na śniegu, całkiem sporej ilości, vectorki sprawdziły się rewelacyjnie, jakby w ogóle tego śniegu nie było na jezdni :P

Kolejny test zaliczony na 6.

Już wiem, że w okresie przejściowym (wiosna/jesień) spisują się rewelacyjnie, w zimie również świetnie. Ponadto są cichsze niż fabryczne, letnie hankooki + mniejsze spalanie niż na hankookach (o jakieś 0.5 l na 100 km)

Jedyna niewiadoma, to gorące, wakacyjne lato, tu mogą wypaść najsłabiej (przetestuje w wakacje), ale mam nadzieję, że ciągle będe bardzo zadowolony

kjs62
Nasz Człowiek
Posty: 491
Rejestracja: 04 paź 2013, 10:40
Czym jeżdzę: Sportage CRDi 150 KM

Re: 17" Jakie alufelgi?

Postautor: kjs62 » 21 gru 2016, 15:51

kwoda2 pisze: Pytanie: czy jest gdzieś informacja odnośnie parametrów (osadzenie, szerokość, otwór centralny itd.) felg?


Na feldze masz niektóre parametry wytłoczone wiec wystarczy pooglądac np koło zapasowe o ile masz pełne jak nie to trzeab odkręcić jedno z kół albo zapytać w ASO.
Rozstaw śrub w Kia to zazwyczaj 4,5" (114,3 mm) zobacz jakie masz ET wytłoczone na feldze to bardzo istotny parametr a średnicę felgi i rozmiary homologowanych opon masz podaną pewnie gdzieś na słupku.

areq10 pisze:Jedyna niewiadoma, to gorące, wakacyjne lato, tu mogą wypaść najsłabiej (przetestuje w wakacje), ale mam nadzieję, że ciągle będe bardzo zadowolony


Bielsko - Darłowko poszło jak po masle ponad pół drogi dwupasmówki więc grzałem mocno aż do okolic Torunia.
Ponadto wyprawy w wojewódzwtwo nowosądeckie - górskie kręte drogi zjaszy podjazdy auto jechało jak gokart.
Reasumując "Będzie Pan zadowolony: :)

Awatar użytkownika
Mariusz W
Bywalec
Posty: 111
Rejestracja: 04 sty 2011, 14:23
Czym jeżdzę: KIA SPORTAGE 1.6 AWD GT LINE
KIA SPORTAGE 2.0DOHC AWD "L"
Lokalizacja: Gliwice

Re: 17" Jakie zimówki???

Postautor: Mariusz W » 30 cze 2017, 16:41

Mam pytanie odnośnie zimówek ale w rozmiarze 19" które dostałem do damochodu od dilera kia są to oponki wysokiej klasy Pirelli Sotozerro 245/45/19 chce kupić drugi komplet felg żeby nie jeździć co sezon do serwisu i stać w kolejkach ale mam dylemat natury czy 19 " z profilem 45 to nie zbyt niska opona jak na zime i czy ich nie sprzedać i kupić komplet 17" i jazda bez stresu. Dodam tylko że za felgi 19" zapłece tyle samo co za felgi i opony 17 ". Co byście doradzili ?
KIA SPORTAGE 1.6 T-GDI AWD GT-LINE + SZYBKA NA DASZKU
KIA SPORTAGE 2.0 DOHC AWD L 18" SIRIUS SILVER

Awatar użytkownika
Thomaster
Expert
Posty: 1466
Rejestracja: 21 sty 2015, 01:25
Czym jeżdzę: 1,6 GDI, 2012, XXL - very limited ;)
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: 17" Jakie zimówki???

Postautor: Thomaster » 30 cze 2017, 17:41

Wedlug mnie 19" na nasze drogi to juz jest male nieporozumienie, a co dopiero na zime...

Awatar użytkownika
gisio
Nasz Człowiek
Posty: 744
Rejestracja: 10 gru 2016, 12:02
Czym jeżdzę: Cadenza 3,5 V6 A/T 286 KM
Lokalizacja: Warszawa

Re: 17" Jakie zimówki???

Postautor: gisio » 30 cze 2017, 18:19

Mariusz W - zajrzyj w homologację czy masz w niej podany taki rozmiar felg. Jeśli tak to pozostaje tylko pytanie jak auto będzie się prezentowało na takich felgach - ale to już kwestia gustu.
„ … kiedy jestem trzeźwy i w dobrej formie krzywdzę ludzi … „

Awatar użytkownika
Kasztelan
Uzależniony
Posty: 350
Rejestracja: 20 lut 2017, 22:55
Czym jeżdzę: KS V 1,6 TGDI 7DCT
Lokalizacja: Kraków

Re: 17" Jakie zimówki???

Postautor: Kasztelan » 01 lip 2017, 10:06

Dla mnie tak niski profil nawet w lecie to nieporozumienie, a co dopiero na zimę. Może to kwestia wieku, bo jadąc autem nie mam ochoty aby każda najmniejsza nierówność odbijała się na moim kręgosłupie. A jak wiemy KS4 do miękkich aut nie należy.

Awatar użytkownika
Mariusz W
Bywalec
Posty: 111
Rejestracja: 04 sty 2011, 14:23
Czym jeżdzę: KIA SPORTAGE 1.6 AWD GT LINE
KIA SPORTAGE 2.0DOHC AWD "L"
Lokalizacja: Gliwice

Re: 17" Jakie zimówki???

Postautor: Mariusz W » 07 lip 2017, 16:29

Trudno stało się :) kupiłem felgi ori do GT Line 19 " na zimę za 2200 / kpl z czujnikami (jak niemiec sprzedawał to płakał :) ) więc jak za pół darmo :) więc zima będzie na twardo ;) a jak bedzie Mi za twardo to na wiosne sprzedam :))
KIA SPORTAGE 1.6 T-GDI AWD GT-LINE + SZYBKA NA DASZKU
KIA SPORTAGE 2.0 DOHC AWD L 18" SIRIUS SILVER

Awatar użytkownika
Thomaster
Expert
Posty: 1466
Rejestracja: 21 sty 2015, 01:25
Czym jeżdzę: 1,6 GDI, 2012, XXL - very limited ;)
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: 17" Jakie zimówki???

Postautor: Thomaster » 07 lip 2017, 17:01

O ile jeszcze będzie co sprzedawać po zimie na polskich drogach...


Wróć do „OPONY i FELGI”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika

Sitemap