Forum Kia Sportage

Przy przekładce opon trzeba uważać na czujniki.

A co w sytuacji ściagania koła i zakładania na to samo miejsce - tu chyba nie ma żadnego ryzyka i u każdego wulkanizatora można to zrobić?
A co z zamianą kół miejscami (np. przód na tył), czy po takiej zamianie, na wyświetlaczu, czujnik "z prawej góry" będzie dotyczył właściwego koła (przód, po prawej) po zamianie?

Ja nie wiem ale zawsze zostawiam felgę na tej samej osi i stronie taką mam zasadę ,myślę że czujniki i tak się skalibrują niezależnie od strony miejsca i nie powinno być problemu

cczujniki kalibruja sie same po przejechaniu kilkunastu kilometrow

ok, czyli mogę zmieniać koła miejscami (mam kierunkowe opony, więc tylko po jednej stronie osi) i czujniki się skalibrują

listomek2014 pisze:ale zawsze zostawiam felgę na tej samej osi i stronie taką mam zasadę

robisz tak, bo robisz, czy ma to jakieś uzasadnienie racjonalne ?

areq10 pisze:ok, czyli mogę zmieniać koła miejscami (mam kierunkowe opony, więc tylko po jednej stronie osi) i czujniki się skalibrują

listomek2014 pisze:ale zawsze zostawiam felgę na tej samej osi i stronie taką mam zasadę

robisz tak, bo robisz, czy ma to jakieś uzasadnienie racjonalne ?

Robię tak bo ktoś kiedyś mi tak powiedział czy zasadnie nie wiem ale przy zmianie opon nigdy nie kalibrowały mi się czujniki zapalam auto i zawsze wszystko gaśnie jak wyjeżdżam z wulkanizacji a już parę razy zmieniałem opony

Z tego co widzę napęd masz na jedną oś robiąc tak opony się równomierni zużywają. Też zmieniam miejscami mimo 4WD bo to nie jest stały napęd jak Audi czy Subaru.