16" jakie zimówki ?

[aBARTh]

Koledzy, letnie mam 17 a na zimę jeden sprzedawca proponuje mi alu felgi Enzo i opony Dunlop 3D 215/70R16 a drugi tekie same felgi i Hankook 215/65R16 cena porównywalna. Co radzicie jeżeli chodzi o opony - które lepsze. Jeden mówi że Dunlopy są do osobówek i maja bieżnik regularny a że te Hankooki sa do SUVa i maja bieżnik asymetryczny. Co Wy na to?

A co ma piernik do wiatraka? Ja rozumiem jakbyś chciał opony terenowe typu MT itp. wsadzić do osobówki, ale SUV to osobówka z wyższym zawieszeniem. Idąc tokiem rozumowania tego sprzedawcy (asymetryczne gumy tylko do SUV'a) to jakim cudem np. Pirelli P Zero Rosso (http://www.scb-alufelgi.pl/ufiles/produkty/bg/PIRELLI%20P%20ZERO%20ROSSO(3).jpg) montowane są w osobówkach i to supersportowych jak Ferrari czy Porsche?

Prawda jest taka, że nie ma zasady. Zmieniają się technologie i marketing producentów opon. Jakiś czas temu była moda na symetryczne gumy jak Dunlop Sp Sport 9000 , Yokohamy AVS , Michelin Pilot Sport. Teraz jest "moda" na asymetryczne gumy np. zimowe Pirelli Sotto Zero (jedna z lepszych zimówek).

Nie będę ukrywał, że Dunlop jest na pewno bardziej prestiżową marką niż Hankook, ale to tak samo jakbyś porównał VW Tiguana do Kii Sportage. Każda nowa zimówka jest dobra, byle nie chińskie gó*no albo bieżnikowane wynalazki.

Ja dostałem zimowe Kumho i sobie je chwale, choć do Pirelli Dunlopa itp. brakuje im "prestiżu", a to producent podobnie jak Hankook, ale jeździ i to całkiem nieźle czy na śniegu czy na mokrym

[rypka64]

Potwierdzam, dunlop winter-sport 3D są super. Toczę się na nich od około miesiąca i pomimo raczej jesiennej pogody, uważam że lepiej się sprawują niż fabryczne letnie hankooki. Czekam jeszcze na sprawdzian śniegowy, ale z opinii wynika że opony powinny dawać radę.

[ati76]

A ja na zime nowy komplet sobie sprawiłem
felgi: ATT 690
opony: Michelin 4X4 ALPIN 215/70R16 100 S
Na razie jestem zadowolony.

[aBARTh]

rypka, praktycznie każda opona jest lepsza od fabrycznego Hankook'a

[rouman01]

Opony, jak opony, jeździć trzeba z głową, szczególnie zimą.

Przerabiałem dunlopy (letnie i zimowe), w sumie OK, kończyły się po 40kkm.
Choć z Bridgestone - letnie fajowe na początku, świetnie trzymały zdarły się jeszcze szybciej - po trochę ponad 30kkm, choć to były czasy, kiedy jeździłem innym autem ponad 200km/h.

Goodyeary też były ok, choć dunlopy wytrzymały dłużej. Royal letnie - jeździły ok, choć nie zdążyłem ich zajechać.

O tych fabrycznych hankook trudno mi mówić, bo za mało przejechałem (a propos "Hankook" w języku koreańskim znaczy po prostu "Korea").
Nokiany na w trudnych warunkach mnie nie zawiodły.

Kiedy te letnie, fabryczne opony hankooki w mojej KIA-S się skończą, chyba będę się rozglądał za dunlopami.

Pozdrawiam.