Jazda na zimówkach w ciepłym

Jakie opony, jakie felgi-rozmiary, marki. Opinie i porady.
Awatar użytkownika
aBARTh
MODERATOR
Posty: 859
Rejestracja: 03 paź 2010, 10:17
Czym jeżdzę: Sportage "M" 1.6 2WD
Lokalizacja: okolice Świerklańca

Jazda na zimówkach w ciepłym

Postautor: aBARTh » 25 mar 2012, 00:36

Nie wiem jakie Wy macie doświadczenia, ale opowiem Wam moją historię z dziś.
Z racji, że mój szwagier zajmuje się sportami olimpijskimi i prowadzi poświęcony temu tematowi serwis internetowy miałem okazję jechać dziś w formie fotoreportera na jakieś Międzynarodowe zawody w badmintonie :)

Jak wiecie pogoda dopisywała, ale samochód którym się poruszaliśmy tj. Honda Accord 2.0 z 2008 roku jest wciąż na zimówkach.
Niestety do Ślęzy nie udało się nam dotrzeć, ponieważ w trakcie trasy przy prędkości ok. 150km/h wystrzeliła nam opona (zdj. poniżej). Nie powiem, że wrażenia i adrenalina BEZCENNE. Jakaś opatrzność czuwa chyba nad nami, bo nie stało się nic. Inna sprawa, że Honda poskąpiła montując dojazdówkę w samochodzie za ponad 100 tys.zł :w łeb: ale i tak lepsze to niż zestaw samonaprawczy.

Czy to normalne, że w temperaturze +19 stopni Celsjusza wysadziło nam koło? Macie jakieś teorie czemu? Bo ja normalnie dziś zgłupiałem.
Załączniki
DSC_6323.JPG

Awatar użytkownika
cisco
Nasz Człowiek
Posty: 805
Rejestracja: 27 paź 2011, 00:11
Czym jeżdzę: Sorento XL 2.0 CRDi 185KM, AT, AWD Black Pearl
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Jazda na zimówkach w ciepłym

Postautor: cisco » 25 mar 2012, 00:43

Najważniejsze, że Wam się nic nie stało :o
Myślę, że może być kilka przyczyn np:
jaki mają index prędkości,
i ile mają sezonów?
Wydaje mi się że albo za szybko jak na te opony, lub już trochę zestarzała guma ;)
pozdr
SORENTO XL 2.0 CRDi 185KM, AT, AWD, SunRoof, Black Pearl

Awatar użytkownika
aBARTh
MODERATOR
Posty: 859
Rejestracja: 03 paź 2010, 10:17
Czym jeżdzę: Sportage "M" 1.6 2WD
Lokalizacja: okolice Świerklańca

Re: Jazda na zimówkach w ciepłym

Postautor: aBARTh » 25 mar 2012, 01:24

Opona z 2007/2008 roku index H do 210km/h

Awatar użytkownika
soul
Administrator
Posty: 1224
Rejestracja: 04 kwie 2010, 22:00

Re: Jazda na zimówkach w ciepłym

Postautor: soul » 25 mar 2012, 12:51

Opona po 3 latach nadaje się na śmietnik.
Guma parcieje i niszczą ja promienie UV.
Na w miarę świeżej zimowej gumie można jeździć od biedy jak ktoś musi nawet latem.
Jedynym objawem będzie szybkie zużycie bieżnika z racji tego, że ta opona jest miękka.
Znajoma w Matizie pomykała 24 miesiące na jednych oponach, zimówkach i zdarła je dokumentnie-nic nie pękało.
Obrazek

Awatar użytkownika
bartdobr
Uzależniony
Posty: 172
Rejestracja: 04 lis 2010, 21:35
Czym jeżdzę: KS3 1.7CRDI biała M
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Jazda na zimówkach w ciepłym

Postautor: bartdobr » 25 mar 2012, 14:44

Włókna mogły być już wcześniej pęknięte, choćby od uderzenia w dziurę. Stronę wewnętrzna opony (inside) zazwyczaj się nie obserwuje i wszelkie balony i deformacje mogą być niezauważone w porę
Tak długo czekałem na 1.6 że się doczekałem 1.7

ZygJe
Profesor od "silnikuf"
Posty: 1312
Rejestracja: 13 gru 2011, 22:24
Czym jeżdzę: Peugeot 3008HYbrid4 300KM; KIA Sedona 3,3V6 275KM AT
Lokalizacja: Audiovideo, San Escobar

Re: Jazda na zimówkach w ciepłym

Postautor: ZygJe » 25 mar 2012, 15:59

Odpowiedź jest prozaiczna. Niestety to zjawisko jest NORMALNE. Opona zimowa ze względu na konstrukcję ma znacznie wyższe opory ruchu od opony letniej. Tak więc po prostu bardziej grzeje się. A jak się grzeje to wzrasta w niej ciśnienie.... W zimie opona jest mocno chłodzona i nie ma problemu. Do tego wewnętrzna część opony jest (szczególnie z tyłu - ujemny kąt pochylenia)) znacznie bardziej obciążona a więc bardziej się ugina - a więc grzeje i pracuje na zmęczenie. Kilkuletnia opona z kilkudziesięciotysięcznym przebiegiem jest dodatkowo już osłabiona i takie są efekty. Do długotrwałej szybkiej jazdy zaleca się zwiększenie ciśnienia w ogumieniu o 0,3-0,5 atmosfery - aby przeciwdziałać uginaniu się boczków.
pozdrawiam

Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...

***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy

Zajonc
Bywalec
Posty: 95
Rejestracja: 01 lut 2011, 12:32
Czym jeżdzę: KS III L 1,7CRDI, Clio II 1.2 16V, VTX1800C

Re: Jazda na zimówkach w ciepłym

Postautor: Zajonc » 26 mar 2012, 14:53

widzę że to dunlop był... jaki kraj produkcji jeśli można wiedzieć?
Grafitowa eLżbieta 1.7 common rail, na dużych kołach i z pokazywaczem którędy jechać ;)

MarekA
Nasz Człowiek
Posty: 481
Rejestracja: 03 lis 2010, 15:27
Czym jeżdzę: Kia Sportage 1,7 CRDI "XL" czarna
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Jazda na zimówkach w ciepłym

Postautor: MarekA » 26 mar 2012, 19:09

Raczej pech- wada opony lub już wcześiej została uszkodzona. Zimówka przecież cała konstrukcje ma taka samą/podobną jak letnia. Tylko inny materiał - guma. Co inego gdyby starła sie do łysego.

Abarth , a Śleża to w Polsce? [zlosnik2]

150 km/h :nono:

marcinK
Nasz Człowiek
Posty: 877
Rejestracja: 29 lis 2011, 09:37
Czym jeżdzę: Kadjar Runmageddon TCe 130 Energy
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jazda na zimówkach w ciepłym

Postautor: marcinK » 26 mar 2012, 19:42

Temperatura powodująca wzrost ciśnienia w oponach jest taka sama (albo b.niewiele) w zależności czy to letnia czy zimowa eksploatowana przy tych samych warunkach. Mając wyświetlane ciśnienie w oponach można to sprawdzić. Poza tym, nigdzie nie spotkałem się z informacją na oponach zimowych, żeby zabraniali (lub chociaż przestrzegali) przed wybuchem opony podczas eksploatacji latem. O "zjechaniu" trąbi każdy, ale o wystrzale nie czytałem. Na oponie jest zapisane max. press - jeśli tego nie przekraczamy (mierzone na zimno) to opona eksploatowana do dopuszczalnej prędkości powinna wytrzymać bez względu na to czy latem czy zimą.
Odebrana po 178 dniach:)

desto
Uzależniony
Posty: 169
Rejestracja: 02 lut 2011, 00:10
Czym jeżdzę: 1.7 crdi orange Horst
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jazda na zimówkach w ciepłym

Postautor: desto » 26 mar 2012, 23:07

Kiedyś na kursie doskonalenia jazdy uczono (i chyba nauczono) mnie zasady 3 x 4, tj. cztery opony takie same na kołach, maksymalny ich wiek to 4 lata i głębokość bieżnika 4 mm (obowiązuje u nas norma 3 mm). Tutaj wiek mógł być, wg tej zasady, przekroczony, co nie wyklucza, że opona mogła dostać kamieniem (została uszkodzona, jak napisał forumowicz wcześniej).
No i kiedyś prześmigałem całe lato w odziedziczonej służbowej furze na zimowych (a służbowymi jeździ się inaczej niż własnym pojazdem :-))
Zdziwienie nastąpiło, gdy pojechałem na przełożenie opon przed zimą...
Techno Orange 1.7 crdi

ZygJe
Profesor od "silnikuf"
Posty: 1312
Rejestracja: 13 gru 2011, 22:24
Czym jeżdzę: Peugeot 3008HYbrid4 300KM; KIA Sedona 3,3V6 275KM AT
Lokalizacja: Audiovideo, San Escobar

Re: Jazda na zimówkach w ciepłym

Postautor: ZygJe » 27 mar 2012, 10:31

Wg. przepisów to min głębokość bieżnika 1,6 mm...... Taka NORMA
pozdrawiam

Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...

***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy

Awatar użytkownika
aBARTh
MODERATOR
Posty: 859
Rejestracja: 03 paź 2010, 10:17
Czym jeżdzę: Sportage "M" 1.6 2WD
Lokalizacja: okolice Świerklańca

Re: Jazda na zimówkach w ciepłym

Postautor: aBARTh » 27 mar 2012, 10:47

MarekA,

Slęza przez Z nie Ż, pod Wrocławiem, to jakieś zadupie totalne przy Bielanach Wrocławskich :)


Co do prędkości 140km/h jest dopuszczalne, my mieliśmy 150km/h (to nawet nie +10%). W porównaniu z niektórymi nas wyprzedzającymi to i tak skromny wynik.


Zajonc, niestety nie wiem jakiej produkcji, koła z Accorda są trzymane w serwisie oponiarskim na magazynie do kolejnej zmiany, więc nawet nie mam jak sprawdzić.



Najlepsze wrażenia jak się wymienia koło z lewej strony, a od pleców jakieś 1-1,5 metra pędzą ciężarówki albo inne pojazdy.

MarekA
Nasz Człowiek
Posty: 481
Rejestracja: 03 lis 2010, 15:27
Czym jeżdzę: Kia Sportage 1,7 CRDI "XL" czarna
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Jazda na zimówkach w ciepłym

Postautor: MarekA » 27 mar 2012, 12:07

Eeee, ja sie nie czepiam- każdy z nas ma diabła za kołnierzem w tej materii :D

Ale dopuszczalne jest chyba 140 , a jesli jedziesz nie +10% tylko +10 km/h to mandat sie "nie nalezy"

Najważniejsze że wszystko ok sie zakończyło.

Kiedys dawno temu po wyjeździe z serwisu starą skodą wyprzedziło mnie przednie koło - nawet nie było źle, tylko chyba w ogóle nie przykrecone - co prawda dosyć wolno jechałem, ale wrażenia bezcenne :D

desto
Uzależniony
Posty: 169
Rejestracja: 02 lut 2011, 00:10
Czym jeżdzę: 1.7 crdi orange Horst
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jazda na zimówkach w ciepłym

Postautor: desto » 27 mar 2012, 14:25

ZygJe pisze:Wg. przepisów to min głębokość bieżnika 1,6 mm...... Taka NORMA


Sorry mój błąd :oops:
Techno Orange 1.7 crdi

rouman01
Uzależniony
Posty: 246
Rejestracja: 29 paź 2010, 18:28
Czym jeżdzę: KIA Sportage 1,6 GDI
Lokalizacja: Niemcy, Bawaria

Re: Jazda na zimówkach w ciepłym

Postautor: rouman01 » 29 mar 2012, 22:47

Ok. 2 tygodnie temu zrobiło się u mnie ciepło, w nocy temperatura spada nawet do przymrozków, ale w dzień dochodziła do ok. 20C.
Dlatego w ostatni łykent zmieniłem koła zimowe (235/60/R16 ) na firmowe, letnie 17stki 225 Hankooki.

Efekt jest taki, że auto przy tej samej jeździe na komputerze pokładowym (skasowałem po wymianie opon - wiem, że oszukuje, ale oszukuje wszak przy wszystkich oponach) średnie spalanie spadło o ponad litr na 100km. Wcześniej oscylowało w okolicach 8,4, teraz zrobiło się (jak wcześniej w lecie) w okolicach 7,4.

Oczywiście te moje letnie są o centymert węższe niż zimówki, ale oprócz tego zimówki mają zwyczajnie większe opory toczenia.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Zibi70
Expert
Posty: 980
Rejestracja: 08 maja 2012, 13:58
Czym jeżdzę: Sportage 1.6 GDI XL SLS
Lokalizacja: Warszawa / Tarnowskie Góry (ale słoikiem nie jestem) ;-)

Re: Jazda na zimówkach w ciepłym

Postautor: Zibi70 » 07 lip 2012, 15:54

Lekko odświeżając wątek...

Będąc w Chorwacji można zobaczyć, że sporo miejscowych jeździ latem na... zimówkach [zdziwiony]
Gdybym widział jeden, dwa samochody to pomyślałbym, że to przypadek ale widziałem ich o wiele więcej.
Pytałem o to gościa zorientowanego w lokalnych upodobaniach - stwierdził, że miejscowi wolą zimówki z uwagi na ich przyczepność, która jest dla nich bardzo ważna na górskich, pokręconych drogach, jakich tam nie brakuje.

Ciekawa teoria :bajer:
Kiedyś miałem ładny podpis, ale dawno mnie nie było i se poszedł... pojechał. [zdziwko]

ZygJe
Profesor od "silnikuf"
Posty: 1312
Rejestracja: 13 gru 2011, 22:24
Czym jeżdzę: Peugeot 3008HYbrid4 300KM; KIA Sedona 3,3V6 275KM AT
Lokalizacja: Audiovideo, San Escobar

Re: Jazda na zimówkach w ciepłym

Postautor: ZygJe » 07 lip 2012, 21:48

Zimówka będzie mieć lepszą przyczepność w lecie ale.... tylko zużyta do niemal slicka (dosłownie). W innym przypadku w upale będzie się jeździć jak po lodzie :)
pozdrawiam

Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...

***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy


Wróć do „OPONY i FELGI”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika

Sitemap