Opony terenowe - caloroczne do Sportage III

Jakie opony, jakie felgi-rozmiary, marki. Opinie i porady.
ken-wawa
Nowy
Posty: 17
Rejestracja: 17 sie 2015, 22:16
Czym jeżdzę: w planach Kia

Opony terenowe - caloroczne do Sportage III

Postautor: ken-wawa » 21 wrz 2015, 00:18

Hej,

Czy w ogóle ma to jakiś sens myśleć o oponach całorocznych terenowych typu all terrain w wersji 30% teren 70% asfalt do Sportage III wersja XL 4wd? Czy uwzględniając dużą średnicę da się w ogóle coś dobrać i czy właściwości jezdne takich opon będą spoko również zimą na asfalcie? Co moglibyście polecić? Najlepiej coś z bieżnikiem podobnym do http://allegro.pl/4x-bfgoodrich-all-ter ... 08353.html (przykładowa aukcja, nie mam nic wspólnego ze sprzedającym)

Dzięki.

puder12 pisze:@ken-wawa - stosuj proszę słownik do sprawdzania swoich postów - szanuj innych forumowiczów i pisz z polskimi literami.

Dario911
Bywalec
Posty: 144
Rejestracja: 25 lis 2013, 18:29
Czym jeżdzę: KS 1.6 GDI M Limited
Lokalizacja: Stara Miłosna

Re: Opony terenowe - caloroczne do Sportage III

Postautor: Dario911 » 21 wrz 2015, 08:47

Też się nad tym zastanawiałem. BFG w sensownym rozmiarze jest tylko na felgę 16. Opona 215/70 R16. Jeśli dużo jeździsz po szutrach to warto, jeśli w większości asfalt to nie. W zimie można na niej jeździć, ale nie zastąpi nigdy zimówki. Na asfalcie dużo głośniejsza od opony szosowej.

kjs62
Nasz Człowiek
Posty: 491
Rejestracja: 04 paź 2013, 10:40
Czym jeżdzę: Sportage CRDi 150 KM

Re: Opony terenowe - caloroczne do Sportage III

Postautor: kjs62 » 21 wrz 2015, 11:28

Ja kiedy zedrę zimówki, na których przejeździłem nawet to upalne lato będę szukał opon wielosezonowych.
Nie widzę sensu w zakupie opon letnich.

Terenowe OK kiedy faktycznie często zapuszczasz się w prawie teren jakieś tam AT mają sens.

mint
Nasz Człowiek
Posty: 898
Rejestracja: 05 kwie 2011, 17:56
Czym jeżdzę: Sportek 1.6 Biała xl
Lokalizacja: wawa

Re: Opony terenowe - caloroczne do Sportage III

Postautor: mint » 22 wrz 2015, 14:19

Za jazdę na zimówkach latem powinni karać jak za jazdę po alkoholu.
Zamówiona 12 marca 1.6 xl biała a odebrana 07 listopada.

bobster
Bywalec
Posty: 49
Rejestracja: 11 mar 2014, 20:12
Czym jeżdzę: 2.0 GDI AT 4x4

Re: Opony terenowe - caloroczne do Sportage III

Postautor: bobster » 23 wrz 2015, 09:15

Jeżdżę na hankook optimo 4S h730 - 225/60 r 17 wielosezonowe i nie narzekam. Latem i zimą spisują się wspaniale. Co do głośności, to nie przejmowałbym się różnicą 3 decybeli. Znacznie głośniejszy jest silnik diesel'a. Ostatnio zrobiłem 5000 po przełęczach alpejskich, więc polecam.

choinkar
Bywalec
Posty: 126
Rejestracja: 21 maja 2015, 11:48
Czym jeżdzę: Sportage 2.0 GDI 166KM Sand Track M +
Lokalizacja: Warszawa

Re: Opony terenowe - caloroczne do Sportage III

Postautor: choinkar » 23 wrz 2015, 19:45

Ja jestem zdania, że na zimę są opony zimowe, a na lato letnie. Opony całoroczne jakoś do mnie nie przemawiają, nie mówiąc o terenowych, jeśli mówimy oczywiście, do sportage. Bo jeśli chodzi o auto terenowe to jak najbardziej. Ale jak to jest, każdy może mieć inne zdanie...
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą

kjs62
Nasz Człowiek
Posty: 491
Rejestracja: 04 paź 2013, 10:40
Czym jeżdzę: Sportage CRDi 150 KM

Re: Opony terenowe - caloroczne do Sportage III

Postautor: kjs62 » 17 lis 2015, 15:40

mint pisze:Za jazdę na zimówkach latem powinni karać jak za jazdę po alkoholu.

Co Ty nie powiesz?
Może za jazdę na letnich jesienią powinni tak karać? Wszak jesienią trzeba mieć opony jesienne!
choinkar pisze:Ja jestem zdania, że na zimę są opony zimowe, a na lato letnie....

W Polsce miesiąc styczeń potrafi zaskoczyć temperaturą powyżej 20 stopni C rozumiem że wtedy przekładasz koła na letnie?
A kiedy pod koniec Maja temperatura z +25C spadnie na -5 i sypnie śniegiem znowu przekładasz koła na zimowe?...[/quote]
choinkar pisze: Opony całoroczne jakoś do mnie nie przemawiają

A do mnie tak. Zmienność aury, lepsze zachowanie poza asfaltem, niższy poziom hałasu i bardzo dobre osiągi nowoczesnych opon całorocznych + oczywiście brak konieczności wymiany kół są argumentami ZA.
bobster pisze:Jeżdżę na hankook optimo 4S h730 - 225/60 r 17 wielosezonowe i nie narzekam.

Dzięki za opinię.
Ostatnio w wolnym czasie studiuję testy całorocznych. Dobrze coś wiedzieć zanim się kupi opony na 5 lat.
Na topie są Nokiany i Good Year Vector G2 do tego są bardzo ciche poziom hałasu wynosi zaledwie 69 dB!!!

Awatar użytkownika
Kwarcu
Nasz Człowiek
Posty: 747
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:23
Czym jeżdzę: KIA SPORTAGE FL 1.6 GDI LIMITOWANA XL
Lokalizacja: GOTENHAFEN :)

Re: Opony terenowe - caloroczne do Sportage III

Postautor: Kwarcu » 17 lis 2015, 18:40

A z tym brakiem konieczności wymieniania opon to bym się tak nie rozpędzał, bo koła wypadałoby raz na rok/dwa lub raz na 15/20 tys. km zdjąć i sprawdzić oraz ewentualnie wyważyć na nowo, także odwiedzanie wulkanizatora i tak jest potrzebne. Oczywiście rzadziej i tylko z jednym kompletem kół, ale jednak trzeba.

choinkar
Bywalec
Posty: 126
Rejestracja: 21 maja 2015, 11:48
Czym jeżdzę: Sportage 2.0 GDI 166KM Sand Track M +
Lokalizacja: Warszawa

Re: Opony terenowe - caloroczne do Sportage III

Postautor: choinkar » 17 lis 2015, 21:31

kjs62 pisze:W Polsce miesiąc styczeń potrafi zaskoczyć temperaturą powyżej 20 stopni C rozumiem że wtedy przekładasz koła na letnie?
A kiedy pod koniec Maja temperatura z +25C spadnie na -5 i sypnie śniegiem znowu przekładasz koła na zimowe?...
A do mnie tak. Zmienność aury, lepsze zachowanie poza asfaltem, niższy poziom hałasu i bardzo dobre osiągi nowoczesnych opon całorocznych + oczywiście brak konieczności wymiany kół są argumentami ZA

Twój cyrk Twoje małpy, dla mnie możesz jeździć na samych felgach bez opon nawet. Kolega pytał o opinię innych to je zamieszczamy, każdy może mieć swoje/inne zdanie. Mnie Twoja filozofia nie interesuje - co nie oznacza że jej nie wysłuchałem/przeczytałem.
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą

kjs62
Nasz Człowiek
Posty: 491
Rejestracja: 04 paź 2013, 10:40
Czym jeżdzę: Sportage CRDi 150 KM

Re: Opony terenowe - caloroczne do Sportage III

Postautor: kjs62 » 20 lis 2015, 14:36

Kwarcu pisze:A z tym brakiem konieczności wymieniania opon to bym się tak nie rozpędzał, bo koła wypadałoby raz na rok/dwa lub raz na 15/20 tys. km zdjąć i sprawdzić oraz ewentualnie wyważyć na nowo, także odwiedzanie wulkanizatora i tak jest potrzebne. Oczywiście rzadziej i tylko z jednym kompletem kół, ale jednak trzeba.

Takie rzeczy się robi przy wymianie klocków bo nijak to zrobić bez zdjęcia kół...
Poza tym kiedy nie ma powodu to po co? Znajomy założył teraz zimówki wyważone i co? Trzepie mu kierownicą jak nie wiem co - już trzeci raz jedzie "doważać". Ja nie ściągałem zimówek od roku i nic mi nie trzepie.

Przestudiowałem testy opon całorocznych na angielskich serwisach i podsumuję tak w skrócie.
W porównaniu do najlepszych letnich i najlepszych zimowych w każdych warunkach najbardziej warte zainteresowania są :
1.
Dla tych co jeżdżą raczej w klimacie suchym deszczowym mało śniegu z przewagą lata jesieni i wiosny można by założyć raczej cieplejszy od innych regionów dolny Śląsk zachodnią Polskę z wyjątkiem gór optymalne będą:
Michelin Crossclimate - opona całoroczna z biasem w kierunku letniej czyli niewiele odstaje pod względem drogi hamowania i innych aspektach od najlepszej letniej i uwaga - będzie zdecydowanie lepsza od kiepskich letnich .
W zimie jest sporo lepsza od wszystkich opon letnich ale ustępuje średnim zimówkom i innym całorocznym.
2.
Dla klimatu pół na pół czyli powiedzmy niektóre regiony Polski szczególnie wschodniej i południowej lepiej wybrać opony z biasem 50/50 i tu wygrywa Good Year Vector 4 seasons generacji drugiej.
W porównaniu do najlepszych powtarzam do najlepszych letnich na suchym ma około 2 m dłuższą drogę hamowania, najlepszym zimowym w zimie niewiele ustępuje zapewne moje obecnie używane opony zimowe zdeklasuje.
3.
Dla klimatu z przewagą zimy powiedzmy Skandynawii itp. wskazane są Nokian weatherproof - bias zdecydowanie na zimę ale uwaga pozostałe osiągi w stosunku do GY gorsze jedyne o około 5% więc warte zainteresowania z uwagi na niższą cenę od GY.
Niemniej Nokiany szybciej się zetrą w warunkach gorącego klimatu od GY czy Michelinów.

Poza tymi trzema wartymi uwagi są opony Hankook 4s i Vredestein Q5.

Rozważając te aspekty ja decyduję się na Good Year G2 jako optymalne dla moich potrzeb i warunków jazdy.
Opony są drogie ale biorąc pod uwagę stosunek do parametrów do ceny być może warte tyle (prawie 700 pln/szt. za 235/55R17)) ale za to odpada zakup drugiego kompletu felg i dodatkowych opon sezonowych oraz koszt przekładek.
Rzeczywiście dobre zimówki kosztują podobnie i podobnie jest z letnimi a tańsze zimówki i letnie w porównaniu to G2 ..no cóż rzecz dyskusyjna.
Dziś na ekspresówce w deszczu jadąc na niebezpiecznych oponach Rockstone S210 ice plus (komu się chce może sprawdzić ich rezultaty w testach) byłem najszybszy jedyny jechałem 140 km/h reszta nie przekraczał setki.
Na tych oponach przejeździłem też całe lato Bielsko - Hel w 30 stopniach C przejechały bez problemów z prędkościami 130-160 km/h.
Nie sądzę, że opony premium jakimi są wszystkie 3 powyższe będą pod jakimkolwiek aspektem gorsze od tych moich Rockstonów a nawet od przeciętnych opon klasy średniej sezonowych.
Podejrzewam ż te nieco gorsze jak Hankook 4s itp. też spokojnie dałyby radę niemniej różnica cenowa nie jest dla mnie na tyle duża żeby i tu oszczędzać.

Nie mam zamiaru trzymać tego auta dłużej niż 5 lat a na taki okres czasu nie warto pakować się drugie felgi i opony.
Zresztą kupić identyczne felgi pod względem rozmiaru do tego auta to wyczyn.
Poza tym tak z życia - mój sąsiad pomyka Jeepem Grand Cherokee na starszych Vredestain Quattrac 3 też całorocznych które spisują się świetnie a w testach są niżej notowany niż te 3 ww.

Owszem mój cyrk i małpy ale wiem, że wielu ludzi nawet nie wie, że można jeździć na całorocznych - lobby oponiarskie zrobiło pranie mózgu skuteczne jak widać szczególnie w Polsce - natomiast w Europie oraz w USA opony całoroczne są bardzo popularne - niech sobie każdy sam decyduje.
Chodzi tu tylko o to aby dobrać dla siebie optymalne opony bo jak wykazały testy całoroczna nie jest równa całorocznej a zimowa różni się zimowej.
Różnice potrafią być tak duże że w wielu wypadkach całoroczna jest lepsza od sezonowej.
Do tego wszystkiego niestabilność pogody skłania do bycia przygotowanym na każde warunki czyli upałów styczniu albo śnieg w maju.
Kolejnym argumentem przeciw letniej oponie jest jej kiepskość na trawie i na drogach gruntowych zwłaszcza po deszczu przecież jeżdżę SUVem 4WD a nie Polówką, która nie zjeżdża z asfaltu...

kjs62
Nasz Człowiek
Posty: 491
Rejestracja: 04 paź 2013, 10:40
Czym jeżdzę: Sportage CRDi 150 KM

Re: Opony terenowe - caloroczne do Sportage III

Postautor: kjs62 » 30 lis 2015, 17:03

Nie mogę już edytować a dla informacji chciałem dodać, że moja Kijanka pływa już z nowymi płetwami.
Jak rzekłem tak uczyniłem kupiłem Goodyear Vector 4 seasons G2 rozmiar fabryczny 235/55 R17 .
Właśnie dziś dla kontroli poprawności wyważenia - pierwszy test- szybka jazda po ekspresówce, wypadł powyżej moich oczekiwań.
Komfort jak w Sorento:) Cisza po prostu cisza szumek wiatru zero hałasu od opon.
Autko jakoś lekko się toczy tak jakby opory zmalały. Jest takie poczucie miękkości lepsza amortyzacja przy pokonuywaniu dziur - ja to lubię.
No cóż, wkróce opady śniegu i deszczu jak zbiorę doświadczenia zdam relację. Póki co nie żałuję tej kasy trzeba rzec sporej było nie było, no ale z drugiej strony odpada wiosenny zakup opon letnich, drugich felg i ta cała zabawa w przekładanie.

choinkar
Bywalec
Posty: 126
Rejestracja: 21 maja 2015, 11:48
Czym jeżdzę: Sportage 2.0 GDI 166KM Sand Track M +
Lokalizacja: Warszawa

Re: Opony terenowe - caloroczne do Sportage III

Postautor: choinkar » 30 lis 2015, 21:42

Brawo TY
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą

Awatar użytkownika
Owca007
Kia Masta
Posty: 3387
Rejestracja: 12 sie 2015, 07:35
Czym jeżdzę: A4 B9 Quattro Avant lepsze od kia :D
Lokalizacja: Jaźwina- dolnośląskie

Re: Opony terenowe - caloroczne do Sportage III

Postautor: Owca007 » 01 gru 2015, 00:29

Ja tam wolę mieć dwa zestawy kół sam przekładam i wyważam nawet 2x w roku bo mam możliwość. I wspominam słowa mojego ulubionego profesora z Politechniki we Wrocku:

"Adam jak coś jest do wszystkiego to wiedz, że jest do dupy"

Wywód tyczy się motoryzacji.

Ja osobiście mam porównanie swoich Dunlop SP Winter 3D i Michelin Latitude Sport 3 do całorocznych Hankook 4s założonych na Tiguanie i porażaka latem są dużo głośniejsze i piszczą jak jakieś panienki z okienka, a zimą na wyjeździe na narty Tiguan wisiał na lince za moją Kiją [zlosnik2]. Nie wiem może za ostro się je wzięło i w delikatniejszych warunkach by się spisały ale z własnego doświadczenia i tego co widziałem to staję po stronie profesora i całorocznym mówię :fuck4:.
Kierowca bombOWCA fanatyk przeróbki i modernizacji motoryzacji :)

kjs62
Nasz Człowiek
Posty: 491
Rejestracja: 04 paź 2013, 10:40
Czym jeżdzę: Sportage CRDi 150 KM

Re: Opony terenowe - caloroczne do Sportage III

Postautor: kjs62 » 01 gru 2015, 10:23

Jakoś nie mogę tego zrozumieć jak ten Tiquan na tych Hankokach nie mógł wyjechać skoro ja kiedyś na Dębicach D124 jeździłem po Bieszczadach i wsiach w okolicy Nowego Sącza po oblodzonych drogach I pod każdą górę wyjeżdżałem Samarą....

Abstrahując - te opony całoroczne, które kupiem "zjadają" moje dotychczasowe zimówki w każdej kategorii ( te Hankooki też) a i na tych najtańszych zimowkach 2 lata przejeździłem bez problemów, aczkolwiek hamowały raczej kiepsko.
Już dziś przy opadach deszczu I śliskich podjazdach stwierdziłem, że na tamtych oponach w takich sytuacjach po mocniejszym depnięciu 4WD było w akcji a tu nie jest auto jedzie na przednim napędzie nie czuć zerwania przyczepności czyli wniosek jest oczywisty - te trzymają lepiej.

BTW wkrótce będzie +20C może już na Boże Narodzenie a jak nie to może w styczniu - powodzenia na zimówkach...wszak zima bo styczeń:)
Jak wspomniałem dla mnie opona całoroczna jest też argumentem przeciwko letniej w przypadku jazdy po grząskiej trawie itp.
bo w takich warunkach opona letnia po prostu nie wyrabia.

Proponuję też zgłębić testy porównawcze i wyciągnąć LOGICZNE wnioski przed pouczaniem innych sloganami.
Ktoś potrzebuje sezonowych opon ktoś potrzebuje całorocznych jak np całoroczny jest olej silnikowy - czy ten też jest do niczego?.
Jak ktoś ma możliwość przekładania szybko i sprawnie OK ale ja nie kierowiec F1 do pitstopu nie zjeżdżam jak deszczyk spadnie....

Lukasz sport
Uzależniony
Posty: 228
Rejestracja: 12 lip 2014, 22:27
Czym jeżdzę: Sportage 2.0 crdi 140km 2006
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Opony terenowe - caloroczne do Sportage III

Postautor: Lukasz sport » 14 cze 2016, 23:34

Napisz jak wrazenia po dluzszym uzytkowaniu GY 2-gen. Ewentualnie jaki przebieg i ile mm zuzycia opon?


Wróć do „OPONY i FELGI”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika

Sitemap