Forum Kia Sportage

Wrzuciłem na stonkę sprawdzającą po VIN i raport kosztuje ponad 45 zeta. Jak jest wszystko ok koszt zakupu wynosi do 15 zł. Dla mnie auto wątpliwe. A w innym serwisie wysokczyła historia uszkodzen. Nie polecam

Mariusz zegarek dorzucili w gratisie?

Pewnie kiedyś mogłem ją spotkać w Trójmieście. Po tablicach to z Gdańska lecz może była wzięta w leasing. Nie mam dobrych wspomnien ze Starogardu Gdańskiego. Kupiłem auto z przekręconym licznikiem zanim stało się to modne Na początku zacznij od rady Thomastera.

Również to zauważyłem. Auto po pierwszym serwisie nie zrobionym na 30 tys. straciło gwarancję. Myślę, że wiecej takich kwiatków może wyjść w tym aucie.

Czy na takie małe przebiegi miesięczne potrzebujesz auta z gazem? Benzynka leci w dół więc dużo nie zaoszczędzisz. Tak się zastanawiam jaka to wersja. Taki sam miałem licznik w XL ale ta nie ma xenonów. No i ten przebieg 160 tys. Daje nam 40 tys rocznie.

Ja w L mam czarną i jestem zadowolony z wyglądu.

Poproś o vin i sprawdź auto na stronach jeżeli raport będzie droższy niż 15 zł. to znaczy że miał historię szkodową i nie kupuj ani raportu ani auta. Myślę, że przebieg też tam pewnie będzie.

Ludzie sie do tego nie przyznają ale tak działają handlarze . Na YT nie ma jeszcze wszystkiego. Wiadomo nie wszyscy ale łatwy zarobek kusi. Ja swoją jak sprzedawałem to dostałem pytanie czy wpisze mniejszą kwotę bo wtedy zaoszczędzi kilka złotych na podatku.

Pewnie umowa podpisana będzie z właścicielem z za Odry i szukaj wiatru w polu jak coś wyjdzie. Cenę na umowie pewnie zaniży dla powodu że niby kupujący zapłaci wtedy mniejszy podatek bo faktury nie wystawia gdyż auto miałoby wtedy 2 właściciela. W przypadku ewentualnej wygranej sprawy i zwrotu auta ...

Niezły przebieg aż mało realny, tym bardziej że jest gaz. Historia nie dostępna bo auto nie było serwisowane w kraju. Jak szukałem dla siebie to dostałem taką odpowiedź od znajomego z serwisu.
A i radio takie było w wersji full?

I bez tego czegoś niepotrzebnego na paznokciach rysują. Moja nie ma i jest podobnie.

Mi przód i tył się podoba. Każdy ma swój gust Szybki ciemniejsze niż w oryginale.

Domyślam się, że Rzecznik dużo tu nie zadziała. Napisze pismo, dostanie odpowiedź że nie zgadzają się na mediacje i polubowne załatwienie sprawy. Znam to z autopsji. Może nie o taką aż kwotę walczyłem ale sprawa zakończyła się w Sądzie na 2 sprawach. 2:0 dla mnie. Za takimi firmami stoi rzesza prawn...

I jak dalsza walka

Sprawdź na stronie Kia. Jest do ściągnięcia plik w PDF i tam masz opisane różnice pomiędzy wyposażeniem. Dodatkowo do każdej wersji masz możliwość dołożenia opcji ale to jest na etapie zamówienia.

Jak się zmieścić w 6 litrach? Zostawić auto w domu. Dla mnie temat spalania w przypadku Sportka nie ma sensu. Auta kupujemy za 80, 90 i wiecej tys. a biadolimy o litr lub dwa. Wystarczy kupić auto o połowę tańsze a resztę kasy przeznaczyć na paliwo.

Mam tak samo a autko ma dopiero 1800 km. W Ks III również tak miałem.

Ja mam pletwę i nie narzekam na jakość dźwięku. Nic nie szumi i jadąc w trasie nie ma problemu z odbiorem. Kilka razy na chińskich zamiennikach w poprzednim modelu sie przejechałem i w końcu musiałem kupic oryginał.

color1 pisze:tak mnie zaintrygowało... jakich używacie argumentów, że udaje się zbić cenę o 8% ?

Ja miałem 9 % upustu na wersję L ale w to wyliczał się upust rocznikowy 6000 zł plus 3000 zł na grupę zawodową. To co zarobił na mnie salon to 2500 zł.

Miałem ten sam dylemat czy nie kupić Tuscona. Ale tylko przez chwilę. Żona szybko mi tę myśl

Czy mapy nie są przypadkiem na karcie SD. Jak kupowałem auto to sprzedawca tak mi wspomniał.